 |
|
ile dróg, ile jeszcze - mówił ktoś? znalazł skrót i zrobił tu monopol
|
|
 |
|
jak wczoraj coś zjebałem, to dzisiaj nie przepraszam
|
|
 |
|
to jeszcze jest THC czy już halucynacja? gdy słyszę głos sumienia w echolokacjach
|
|
 |
|
oddałem swoje zdrowie dla paczek marlboro, zabiorą parę lat i nie żałuje skoro się żyje raz to nie będę pizdą, bo rzuciłem wszystko dla kurwa pasji
|
|
 |
|
A jutro bede szczesliwa. Bo chce. A nie musze.
|
|
 |
|
I nie powiem ze mnie to jebie. Bo mnie to nie jebie!
|
|
 |
|
Najwięcej trudności sprawia mi udawanie szczęśliwej.
|
|
 |
|
napij się mnie, sącz mnie, jak drinka przez słomkę
|
|
 |
|
nie możemy znaleźć chwili dla nas, niby czas nie pozwala, mówimy, że zaraz
|
|
 |
|
ziom, biorę sos i zaczynam chlać błąd? ależ skąd, to mój stały fach
|
|
 |
|
to taki stan, w którym nie ma ciebie, to taki stan, w którym nie znam siebie
|
|
 |
|
mówisz sobie odpuść kiedy dostajesz w ryj - błąd, weź to skończ i zacznij od nowa żyć, co
|
|
|
|