|
Brakuje mi Ciebie. Naszych wspólnych spacerów, Twoich oczu i tego kochanego śmiechu. [mowdomniedalej]
|
|
|
Przez cholerne nieporozumienie tak wiele można zniszczyć. [mowdomniedalej]
|
|
|
Nie mówię, nie piszę, nie odzywam się. Ale popatrz głębiej. Moje wnętrze codziennie Cię woła. Moje oczy proszą Cię, żebyś podszedł i przytulił. Usta cicho szepczą, że jesteś mi potrzebny. [mowdomniedalej]
|
|
|
Najgorsze jest to oczekiwanie. W tym momencie pojawia Ci się milion wersji wydarzeń, które mogą nastąpić. Wiele pytań i odpowiedzi. Czekasz z nadzieją, że zaraz wszystko się wyjaśni. Szkoda tylko, że jest wręcz przeciwnie - życie z każdą minutą coraz bardziej się komplikuje. [mowdomniedalej]
|
|
|
Doceń to, że chociaż cholernie mi na Tobie zależy, a wtedy potrzebowałam Cię jeszcze bardziej - potrafiłam życzyć Ci szczęścia z Nią. Szczerze. [mowdomniedalej]
|
|
|
Nie chcę już płakać, bo nawet to Cię nie rusza skarbie. [mowdomniedalej]
|
|
|
Zaczynasz i kończysz, przychodzisz i zawracasz, kochasz i nienawidzisz. Chciałabym Cię w końcu zrozumieć. [mowdomniedalej]
|
|
|
Masz do mnie wieczne wyrzuty, a wciąż uciekasz wzrokiem. Porozmawiaj ze mną, bądź i ufaj. [mowdomniedalej]
|
|
|
czasem są momenty, kiedy muszę odpocząć od wszystkiego. na bok idą nawet te najważniejsze dla mnie osoby. potrzebuję się uwolnić, wziąć głęboki oddech. powietrze wokół mnie jest zatrute. duszę się. [mowdomniedalej]
|
|
|
W tych najgorszych chwilach można sobie uświadomić, że na "prawdziwych przyjaciół" nie zawsze można liczyć. Są przy Tobie ludzie, których nigdy byś się nie spodziewała. [mowdomniedalej]
|
|
|
Nie będę Cię zatrzymywać kiedy będziesz chciał odejść. Poproszę tylko, żebyś wziął mnie ze sobą. [mowdomniedalej]
|
|
|
Kiedy śni mi się Twój uśmiech i nagle zadzwoni budzik, mam wielki dylemat czy spać dalej, aby zobaczyć go ponownie, czy iść do szkoły żeby zobaczyć go naprawdę. [mowdomniedalej]
|
|
|
|