głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shhlittlestarr

potrzeba Twojej bliskości silniejsza niż cokolwiek innego. wypala każdą komórkę po kolei  oczy znowu zachodzą łzami  patrzę przed siebie   jak długo będę tu jeszcze sama  czekając na jakikolwiek znak? proszę gwiazdy o życzenia  które nie mają potwierdzenia  marzenia puszczam z dymem  by tylko na chwilę odpocząć. i wiem  że to co się dzieje jest złe  ale jak to zatrzymać  kiedy serce nie ma już siły?

kociakowelowe dodano: 19 września 2012

potrzeba Twojej bliskości silniejsza niż cokolwiek innego. wypala każdą komórkę po kolei, oczy znowu zachodzą łzami, patrzę przed siebie - jak długo będę tu jeszcze sama, czekając na jakikolwiek znak? proszę gwiazdy o życzenia, które nie mają potwierdzenia, marzenia puszczam z dymem, by tylko na chwilę odpocząć. i wiem, że to co się dzieje jest złe, ale jak to zatrzymać, kiedy serce nie ma już siły?

i w tym poetyckim dramacie tak łatwo jest nam zatracić się w namiętności  zapominając o konsekwencjach.

kociakowelowe dodano: 19 września 2012

i w tym poetyckim dramacie tak łatwo jest nam zatracić się w namiętności, zapominając o konsekwencjach.

i proszę  nie oślepiaj mnie  ja już teraz nie wiem gdzie iść. ciemność mnie otacza  to takie przerażające  że aż czasami piękne. nieświadomość  kłamstwa jakimi żywimy siebie nawzajem  aby tylko przetrwać. i nie zdajemy sobie nawet sprawy  jak szybko to wszystko pożera nasze dusze.

kociakowelowe dodano: 19 września 2012

i proszę, nie oślepiaj mnie, ja już teraz nie wiem gdzie iść. ciemność mnie otacza, to takie przerażające, że aż czasami piękne. nieświadomość, kłamstwa jakimi żywimy siebie nawzajem, aby tylko przetrwać. i nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak szybko to wszystko pożera nasze dusze.

czekanie sprawia  że gorzknieje cała słodycz w nas.

kociakowelowe dodano: 19 września 2012

czekanie sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas.

niby mam Ciebie  ale siebie mi jakoś brak. nie ma stabilnego gruntu pod nogami  wszystko zaczyna być takie obojętne  a ja stojąc na środku ulicy wśród nieznajomych  palę kolejnego papierosa  zastanawiając się  co przyniesie jutro i z czym jeszcze będę musiała sie zmierzyć.

kociakowelowe dodano: 19 września 2012

niby mam Ciebie, ale siebie mi jakoś brak. nie ma stabilnego gruntu pod nogami, wszystko zaczyna być takie obojętne, a ja stojąc na środku ulicy wśród nieznajomych, palę kolejnego papierosa, zastanawiając się, co przyniesie jutro i z czym jeszcze będę musiała sie zmierzyć.

i sama nie wiem co się dzieje  nie potrafię odróżnić dnia od nocy  wszystko wydaje się takie szare  a samotność jest pułapką  z której nie umiem uciec. to jest jak nicość  z której nie ma wyjścia. sytuacja  której nie potrafię rozwiązać. i gubię się miedzy początkiem  a końcem dnia  między wierszami smsów  które do mnie piszesz i między słowami  które do mnie mówisz. nie tak miał wyglądać nowy początek  nie tak miało wyglądać moje życie. co się stało? czy to miłość  strach czy szaleństwo  doprowadziło do upadku  z którego nie umiem się podnieść?

kociakowelowe dodano: 19 września 2012

i sama nie wiem co się dzieje, nie potrafię odróżnić dnia od nocy, wszystko wydaje się takie szare, a samotność jest pułapką, z której nie umiem uciec. to jest jak nicość, z której nie ma wyjścia. sytuacja, której nie potrafię rozwiązać. i gubię się miedzy początkiem, a końcem dnia, między wierszami smsów, które do mnie piszesz i między słowami, które do mnie mówisz. nie tak miał wyglądać nowy początek, nie tak miało wyglądać moje życie. co się stało? czy to miłość, strach czy szaleństwo, doprowadziło do upadku, z którego nie umiem się podnieść?

przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko  w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze  aż nadto.

abstracion dodano: 19 września 2012

przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko, w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze, aż nadto.

zbierasz punkty  a później zamawiasz za 100 pudełeczko z kosmetykami. i tak co miesiąc:  teksty abstracion dodał komentarz: zbierasz punkty, a później zamawiasz za 100 pudełeczko z kosmetykami. i tak co miesiąc:) do wpisu 19 września 2012
z nimi ? różnie bywa. raz są  a raz ich nie ma.

czekoladkax33 dodano: 15 września 2012

z nimi ? różnie bywa. raz są, a raz ich nie ma.

nie wiesz  że rany po szczęściu a nie te po smutku goją się dłużej  intensywniej i o wiele boleśniej. nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko oddycha się z połówką serca. nie patrzysz na każdą z otaczających Cię twarzy  wyszukując prymitywnie tylko jednej. każde przytulenie  starasz się porównać do tego jednego  ale nawet to najbardziej przesączone sympatią nie jest w stanie mu dorównać. powtarzasz jak mantrę jedno imię z nadzieją  że w końcu ktoś na nie zareaguje. nie łudzisz się przesiąknięta naiwnością  że twój ktoś pojawi się obok  kiedy w nocy krzyczysz że boisz się spać sama  a pluszak nie jest wystarczającym towarzyszem. więc proszę  nie mów mi że wiesz jak się czuję.

abstracion dodano: 6 września 2012

nie wiesz, że rany po szczęściu a nie te po smutku goją się dłużej, intensywniej i o wiele boleśniej. nie zdajesz sobie sprawy z tego jak ciężko oddycha się z połówką serca. nie patrzysz na każdą z otaczających Cię twarzy, wyszukując prymitywnie tylko jednej. każde przytulenie, starasz się porównać do tego jednego, ale nawet to najbardziej przesączone sympatią nie jest w stanie mu dorównać. powtarzasz jak mantrę jedno imię z nadzieją, że w końcu ktoś na nie zareaguje. nie łudzisz się przesiąknięta naiwnością, że twój ktoś pojawi się obok, kiedy w nocy krzyczysz że boisz się spać sama, a pluszak nie jest wystarczającym towarzyszem. więc proszę, nie mów mi że wiesz jak się czuję.

tylko on potrafił patrzeć na nią w sposób nieuchwytny  który przeszywał ją na wskroś. był projektantem jej snów i wynalazcą uśmiechu. fanatykiem jej kruchości. a kiedy jego serce przestało bić  własne również była zmuszona zatrzymać. przecież nie mogła pozostać niewielbiona. jej serce nie było w stanie bić bez narzucenia rytmu przez swojego partnera  zamieszkującego w jego klatce piersiowej.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

tylko on potrafił patrzeć na nią w sposób nieuchwytny, który przeszywał ją na wskroś. był projektantem jej snów i wynalazcą uśmiechu. fanatykiem jej kruchości. a kiedy jego serce przestało bić, własne również była zmuszona zatrzymać. przecież nie mogła pozostać niewielbiona. jej serce nie było w stanie bić bez narzucenia rytmu przez swojego partnera, zamieszkującego w jego klatce piersiowej.

gdybym mogła zaczęłabym zabierać ze sobą koc. ale przecież nie raz  w środku zimy wtulałam się i bez niego w Twoje nagie ciało. teraz też podołam. wystarczy odsunięcie paru zniczy  zrobienie trochę miejsca. po paru chwilach moje ciało przyzwyczaja się do zimnego marmuru. wtulam się w niego i wcale nie jest tak ciężko. może jestem zahartowana. a może po prostu staram się być dzielną  wedle mojej obietnicy którą Ci złożyłam. tej ostatniej.

abstracion dodano: 8 sierpnia 2012

gdybym mogła zaczęłabym zabierać ze sobą koc. ale przecież nie raz, w środku zimy wtulałam się i bez niego w Twoje nagie ciało. teraz też podołam. wystarczy odsunięcie paru zniczy, zrobienie trochę miejsca. po paru chwilach moje ciało przyzwyczaja się do zimnego marmuru. wtulam się w niego i wcale nie jest tak ciężko. może jestem zahartowana. a może po prostu staram się być dzielną, wedle mojej obietnicy którą Ci złożyłam. tej ostatniej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć