głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shhhhh

przeszłość jest złośliwą suką  która uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

przeszłość jest złośliwą suką, która uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.

w dzisiejszych czasach to nie mężczyźni klękają przed kobietami tylko kobiety przed mężczyznami. ciekawe czy za niedługo zaczniecie  nam też nakazywać wyciągania pierścionka?

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

w dzisiejszych czasach to nie mężczyźni klękają przed kobietami tylko kobiety przed mężczyznami. ciekawe czy za niedługo zaczniecie nam też nakazywać wyciągania pierścionka?

nie chcę kolejnej nocy siedzieć na dachu i gwiazdom nadawać Twoich imion  aż do zmierzchu. kiedy wszystkie znikną zupełnie jak Ty. ale nadal to robię  każdego beznamiętnego wieczoru bo lubię kiedy wracają. modlę się  abyś poszedł w ich ślady.

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

nie chcę kolejnej nocy siedzieć na dachu i gwiazdom nadawać Twoich imion, aż do zmierzchu. kiedy wszystkie znikną zupełnie jak Ty. ale nadal to robię, każdego beznamiętnego wieczoru bo lubię kiedy wracają. modlę się, abyś poszedł w ich ślady.

nieodwracalny to może być paraliż  ale nie utrata Ciebie  prawda?

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

nieodwracalny to może być paraliż, ale nie utrata Ciebie, prawda?

  byłaś błędem.   błąd co najwyżej popełniła Twoja matka  kiedy nie zdecydowała się na aborcję.

abstracion dodano: 12 kwietnia 2013

- byłaś błędem. - błąd co najwyżej popełniła Twoja matka, kiedy nie zdecydowała się na aborcję.

Dlaczego  gdy coś Ci się nie uda  rezygnujesz? Twierdzisz  że nie masz szans  że nie widzisz już sensu  że to wszystko mija się z celem. Mówisz tak  bo przegrałeś. Bo ktoś widział Twoją porażkę. Bo coś ważnego przepadło. Nie powiodło się. Nie tym razem. Więc odpuszczasz.   Nie jestem w tym dobry       To nie dla mnie     właśnie tak się usprawiedliwiasz  prawda? Nie poszło tak jak chciałeś  bo gdzieś musiałeś popełnić błąd. Coś było niedopracowane. O czymś zapomniałeś. Ale kto powiedział  że właśnie teraz masz się poddać? Kto powiedział  że masz odpuścić  że to nie dla Ciebie  że się nie nadajesz? Kto stwierdził  że to było niepotrzebne i najlepszym wyjściem jest zaszycie się w swoich czterech ścianach  by przeczekać własne rozczarowanie? Nie tędy droga. Chcesz być kimś? Działaj. Chcesz coś zyskać? Pracuj. Chcesz w końcu stanąć na podium? Żyj. Tak po prostu. Żyj   nie odgrywaj nieswojej roli.   yezoo

yezoo dodano: 12 kwietnia 2013

Dlaczego, gdy coś Ci się nie uda, rezygnujesz? Twierdzisz, że nie masz szans, że nie widzisz już sensu, że to wszystko mija się z celem. Mówisz tak, bo przegrałeś. Bo ktoś widział Twoją porażkę. Bo coś ważnego przepadło. Nie powiodło się. Nie tym razem. Więc odpuszczasz. " Nie jestem w tym dobry " , " To nie dla mnie " - właśnie tak się usprawiedliwiasz, prawda? Nie poszło tak jak chciałeś, bo gdzieś musiałeś popełnić błąd. Coś było niedopracowane. O czymś zapomniałeś. Ale kto powiedział, że właśnie teraz masz się poddać? Kto powiedział, że masz odpuścić, że to nie dla Ciebie, że się nie nadajesz? Kto stwierdził, że to było niepotrzebne i najlepszym wyjściem jest zaszycie się w swoich czterech ścianach, by przeczekać własne rozczarowanie? Nie tędy droga. Chcesz być kimś? Działaj. Chcesz coś zyskać? Pracuj. Chcesz w końcu stanąć na podium? Żyj. Tak po prostu. Żyj - nie odgrywaj nieswojej roli. [ yezoo ]

Strach przed odrzuceniem. Znasz to? Boisz się spróbować. Chciałbyś żeby się udało. Żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Pragniesz jakiegoś bliższego kontaktu z tą osobą  chociażby dłuższej rozmowy lub wieczornego dobranoc. Ale nadal czegoś się obawiasz. Nadal nie zrobisz tego pierwszego kroku. Nie posuniesz się do przodu  bo boisz się konsekwencji. Jesteś słaby i nie doceniasz siebie. Nie wiesz co Cię czeka  gdy postawisz stopę na granicy bezpiecznego życia i wielkiej niewiadomej. Ta niewiedza irytuje i pozbawia najpiękniejszych momentów  które mogą Cię czekać. Ale Ty nie spróbujesz  bo za bardzo się boisz. Codziennie rozmyślasz nad tym  co ktoś sobie pomyśli  co się będzie działo  kiedy już się nie uda i jak będziesz postrzegany. Po cholerę Ci to? Zastanów się co tak naprawdę masz do stracenia  a później weź telefon i pisz   bierz los w swoje ręce  nim będzie za późno.   yezoo

yezoo dodano: 11 kwietnia 2013

Strach przed odrzuceniem. Znasz to? Boisz się spróbować. Chciałbyś żeby się udało. Żeby wszystko poszło po Twojej myśli. Pragniesz jakiegoś bliższego kontaktu z tą osobą, chociażby dłuższej rozmowy lub wieczornego dobranoc. Ale nadal czegoś się obawiasz. Nadal nie zrobisz tego pierwszego kroku. Nie posuniesz się do przodu, bo boisz się konsekwencji. Jesteś słaby i nie doceniasz siebie. Nie wiesz co Cię czeka, gdy postawisz stopę na granicy bezpiecznego życia i wielkiej niewiadomej. Ta niewiedza irytuje i pozbawia najpiękniejszych momentów, które mogą Cię czekać. Ale Ty nie spróbujesz, bo za bardzo się boisz. Codziennie rozmyślasz nad tym, co ktoś sobie pomyśli, co się będzie działo, kiedy już się nie uda i jak będziesz postrzegany. Po cholerę Ci to? Zastanów się co tak naprawdę masz do stracenia, a później weź telefon i pisz - bierz los w swoje ręce, nim będzie za późno. [ yezoo ]

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

tak bardzo się o mnie troszczy. gdy tylko jestem chora  przywozi mi zapas owoców i herbat na milion lat  co chwila pytając  czy aby napewno dobrze się czuję. chodzi ze mną na siłownie  co chwila spoglądając na mój tyłek  a przy tym udając  że wogóle Go on nie interesuje. wyciąga mnie na nocne przejażdzki  podczas których słuchamy Jego ulubonego rapu. z każdym dniem coraz bardziej przekonuje mnie zarówno do tego miasta  jak i do jego piękna. dzwoni do mnie przynajmniej cztery razy dziennie  gdy tylko nie możemy się spotkać. przesiaduje u mnie w barze po kilka godzin  i za każdym razem prosi bym zrobiłą mu drinka  od serca . potrafi wpuścić mnie do domu  włączyć mi komputer i jechać  pozałatwiać sprawy  a wrócić z mega pysznym napojem owocowym i bukietem kwiatów. jest cudowny  słodki i przemiły   a przede wszystkim sprawia  że codziennie się uśmiecham  tak bardzo szczerze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

tak bardzo się o mnie troszczy. gdy tylko jestem chora, przywozi mi zapas owoców i herbat na milion lat, co chwila pytając, czy aby napewno dobrze się czuję. chodzi ze mną na siłownie, co chwila spoglądając na mój tyłek, a przy tym udając, że wogóle Go on nie interesuje. wyciąga mnie na nocne przejażdzki, podczas których słuchamy Jego ulubonego rapu. z każdym dniem coraz bardziej przekonuje mnie zarówno do tego miasta, jak i do jego piękna. dzwoni do mnie przynajmniej cztery razy dziennie, gdy tylko nie możemy się spotkać. przesiaduje u mnie w barze po kilka godzin, i za każdym razem prosi bym zrobiłą mu drinka "od serca". potrafi wpuścić mnie do domu, włączyć mi komputer i jechać "pozałatwiać sprawy" a wrócić z mega pysznym napojem owocowym i bukietem kwiatów. jest cudowny, słodki i przemiły - a przede wszystkim sprawia, że codziennie się uśmiecham, tak bardzo szczerze. || kissmyshoes

jeszcze kilka miesięcy temu wyśmiałabym każdego  kto powiedziałby mi  że pokocham Nowy Jork   bo szczerze nienawidziłam tego miasta. a dziś? dziś jest gdzieś głęboko w moim sercu  i jestem naprawdę szczęśliwa dzięki temu że mogę tu mieszkać. pokochałam każdą cząstkę tych tętniących życiem ulic. pokochałam różnorodność modowych styli  które spotkać można wszędzie. pokochałam kawę  którą sprzedaje miły starszy pan  zaraz obok mojego mieszkania. pokochałam bronx  i uśmiechy chłopaków stamtąd. pokochałam wychodzenie wieczorami na boisko  i granie w kosza. pokochałam bieganie po central parku. pokochałam żółte taksówki  których wszędzie jest pełno. pokochałam magię nocnych spacerów. pokochałam cudowny manhattan. pokochałam to wszystko  czego tak bardzo nienawidziłam. pokochałam  całym sercem.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

jeszcze kilka miesięcy temu wyśmiałabym każdego, kto powiedziałby mi, że pokocham Nowy Jork - bo szczerze nienawidziłam tego miasta. a dziś? dziś jest gdzieś głęboko w moim sercu, i jestem naprawdę szczęśliwa dzięki temu,że mogę tu mieszkać. pokochałam każdą cząstkę tych tętniących życiem ulic. pokochałam różnorodność modowych styli, które spotkać można wszędzie. pokochałam kawę, którą sprzedaje miły starszy pan, zaraz obok mojego mieszkania. pokochałam bronx, i uśmiechy chłopaków stamtąd. pokochałam wychodzenie wieczorami na boisko, i granie w kosza. pokochałam bieganie po central parku. pokochałam żółte taksówki, których wszędzie jest pełno. pokochałam magię nocnych spacerów. pokochałam cudowny manhattan. pokochałam to wszystko, czego tak bardzo nienawidziłam. pokochałam, całym sercem. || kissmyshoes

za każdym razem gdy wracam na stare osiedle  pierwszą czynnością jest pójście na cmentarz. i nie ważne  czy idę tam prosto z lotniska  z walizką o piątej nad ranem  czy po wyczerpującej podóży z jakiegokolwiek krańca świata   zawsze idę tam od razu. dziwisz się czemu? tak podpowiada mi serce. ciągnie mnie tam samo. to jedyne miejsce gdzie siadam na ławce  i płaczę po prostu  bez żadnych oporów. i potrafię siedzieć tam godzinami i spoglądać na Twoje zdjęcie  i próbować zrozumieć czemu mi to zrobiłeś   i choć minie dziesięć lat  nigdy tego nie ogarnę  i nigdy nie będzie to boleć mniej  niż w tym momencie  bo nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do tego  że Ciebie przy mnie nie ma.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

za każdym razem gdy wracam na stare osiedle, pierwszą czynnością jest pójście na cmentarz. i nie ważne, czy idę tam prosto z lotniska, z walizką o piątej nad ranem, czy po wyczerpującej podóży z jakiegokolwiek krańca świata - zawsze idę tam od razu. dziwisz się czemu? tak podpowiada mi serce. ciągnie mnie tam samo. to jedyne miejsce gdzie siadam na ławce, i płaczę po prostu, bez żadnych oporów. i potrafię siedzieć tam godzinami,i spoglądać na Twoje zdjęcie, i próbować zrozumieć czemu mi to zrobiłeś - i choć minie dziesięć lat, nigdy tego nie ogarnę, i nigdy nie będzie to boleć mniej, niż w tym momencie, bo nigdy nie będę w stanie przyzwyczaić się do tego, że Ciebie przy mnie nie ma. || kissmyshoes

mówisz mi  że już tak nie będzie  że to wszystko się naprawi. po raz kolejny nie wierzę  po raz kolejny słychać huk rzucanych przedmiotów. po raz kolejny prosisz o szansę  a ja po raz pierwszy zezygnowałam z dawania Ci ich  już na zawsze.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 kwietnia 2013

mówisz mi, że już tak nie będzie, że to wszystko się naprawi. po raz kolejny nie wierzę, po raz kolejny słychać huk rzucanych przedmiotów. po raz kolejny prosisz o szansę, a ja po raz pierwszy zezygnowałam z dawania Ci ich, już na zawsze. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć