 |
|
mam szacunek do przyjaciół i nigdy go nie stracę, nie ważne jak ubrani - dredy czy łyse glace, rozumiesz facet? jesteś spoko to Cie lubię, gadasz bzdury głupie to wtedy mam Cie w dupie!
|
|
 |
|
znowu coś nie wyszło, znowu krzyczysz patrząc w lustro, czy to pech czy za grzech, życzysz sobie abyś zdechł
|
|
 |
|
szanuj dar istnienia i nie mów nigdy ze nie masz nic do stracenia!
|
|
 |
|
rób co chcesz, niczego nie żałuj.
|
|
 |
|
widzę w tym sens choć dla innych bez sensu.
|
|
 |
|
możesz topić strach w wódzie i nałogowo ćpać, lecz na końcu takiej drogi czeka tylko ból i płacz
|
|
 |
|
` ona nie chciała się narzucać, on nie chciał jej komplikować życia.
|
|
 |
|
nie jestem typem który mówi do świni kotku - kopnę Cię tak mocno w pizdę że but zostanie w środku / SŁOŃ
|
|
 |
|
ja mam maik w ręku, a Ty chuj w dupie i błyszczyk
|
|
 |
|
nie uznaję warunków i porzucam naiwność. grzechy ciężkie, bo lekkie bardzo łatwo udźwignąć. już mi zbrzydło to wszystko i pierdolę ten kodeks, dziś przytulę cię tylko po to, by zaraz odejść. te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne, tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne.
|
|
 |
|
ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach
|
|
|
|