 |
|
mówisz, nadzieja matką głupich cóż chyba nigdy nie zmądrzeje
|
|
 |
|
` " Nie posiadam broni, nie dostaniesz kuli w głowę.
Mam środkowy palec którym czule cię pierdolę."
|
|
 |
|
` "Pod ciężkim śniegiem uginały się dachy,
ja gdzieś tam z walkmanem szedłem, grały mi rapy, "
|
|
 |
|
Ciężki charakter? wiem, mam z natury, ale chcę wierzyć w słońce - nie chcę już wierzyć w chmury
|
|
 |
|
pocałowałabym Cię w usta by poczuć smak życia.
|
|
 |
|
każda łza która spłynęła po moim policzku czegoś mnie nauczyła, każda życiowa porażka mnie wzmocniła
|
|
 |
|
` "Zaraz ci opowiem, chodź tu bliżej, wystaw uszko, teraz szepczę na dobranoc prawdę całą. "
|
|
 |
|
a miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęściem!
|
|
 |
|
tu życie tnie marzenia z precyzją jak chirurg,
jeden krok do przodu, dwa kroki do tyłu
|
|
 |
|
a cały Twój potencjał zniknie w wiecznych pretensjach
|
|
|
|