 |
|
z dala od dziwnych ludzi których zżerają kompleksy to my, ci wierni godłu po grób od narodzin w miejscu w którym rzadko kto idzie na kompromis.
|
|
 |
|
już nie potrafię się odnaleźć, życie znajdę to przeklinam, takie rzeczy się wybacza, ale nie zapomina
|
|
 |
|
` ten budzik jest po prostu zazdrosny o mój związek z łóżkiem.
|
|
 |
|
ludzie odejdą, oszustwa się skończą, a wtedy nie zostanie Ci nic, tylko samotność.
|
|
 |
|
zapalam świeczkę dla tych co nie czują się bezpiecznie, dla tych których świat nagle stał się piekłem.
|
|
 |
|
depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo
i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często
|
|
 |
|
blauki spędzone w kinach były całym naszym światem, pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę
|
|
 |
|
nigdy nie lubiłam psów, kościoła i rządu
|
|
 |
|
wszystkie wady tego świata tworzą moją poezje
|
|
 |
|
mam potencjał, zawyżam poziom polskiej średniej. jebać brednie, synu witamy w piekle!
|
|
 |
|
jest grono tych dla których zrobiłbym wszystko.
wielu chce w nim być, ale nie będziesz tam dziwko.
|
|
 |
|
czemu ciągle potykam się o te same błędy? czemu znowu samotnie muszę iść przez to życie? czemu jedna przegrana przekreśla tysiąc zwycięstw?
|
|
|
|