 |
oprzyj mnie o ścianę. całuj, podgryzając moje wargi. zdzierając każdy z elementów mojej garderoby, krzycz z podekscytowania. nasycaj się emanującą ze mnie namiętnością. penetruj moją szyję schodząc coraz niżej. pieść ustami każdy z kawałków mojego ciała, oddając mu tym samym dozgonną cześć. pokaż, że kochasz mnie całą. mnie i moje wszystko. na koniec pochylając się delikatnie nade mną dodaj, że żałujesz, iż nie możesz zgwałcić również mojego charakteru tak, aby przesiąkł do cna rozkoszą.
|
|
 |
mnie nie da się zrozumiec. mnie trzeba zaakceptować taka jaka jestem.
|
|
 |
jestem człowiekiem szczerym. mówię to co myślę, jeżeli masz brzydkie buty, to masz brzydkie buty. jeżeli zachowujesz się jak ostatnia ciota to ci to powiem. Twój wybór, czy przyjmiesz to z godnością, czy też odwrócisz się ode mnie jak te inne chujki, którym obraziłam ich wielkie wybujałe ego.
|
|
 |
tak bardzo potrzebuję Ciebie tutaj jak najbliżej przy mnie obok, nie koło mnie bo Inaczej nie przeżyję Ty jesteś życiem, szczęściem i wiecznością słowem i oddechem, nigdy nie odchodź...
|
|
 |
mówisz jaka jestem, a nic nie wiesz o mnie nie wiesz o czym chce zapomnieć w jakiej jestem formie .
|
|
 |
Nie poradzę sobie. Nigdy nie potrafiłam tego robić.
|
|
 |
Widziałam dziś kogoś, kto wyglądał jak ty. Łudziłam się, oszukiwałam, kiedy siedział tak przede mną w koszuli tak podobnej do twojej, lekko zgarbiony i poprawiający grzywkę tak podobnie do ciebie. A później odwrócił się i znienawidziłam świat, bo to nie byłeś ty i znienawidziłam go, bo nie był tobą. A później mi przeszło i została tylko lekka melancholia, smutek po wspomnieniach, po czymś co mogło być, a nigdy nie zaszło.
|
|
 |
"Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją." / ?
|
|
 |
potrzebuję silnych ramion, by się w nie wtulić i zmoczyć rękaw łzami, a potem zaśmiać się, że zachowuje się jak histeryczka.
|
|
 |
miłość? - nieważne czy poznaliście się w internecie czy na mieście. kilometry - nieważne czy jest ich 10 czy 600. wiek - nieważne czy dzieli was 6 lat czy 15. uczucie - w miłości jest najważniejsze.
|
|
 |
-...Nie wiesz jak ja sie czuję. - No przecież wiem.. - Tak? spacerowałeś za rękę z bliską osobą? całowałeś ją? przytulałeś? zasypiałeś przy niej ? Byłeś,gdy było jej cholernie ciężko i nie dawała sobie rady? - No można tak powiedzieć. - Nie ma `można tak powiedzieć`. Albo tak albo nie. - No taaaak. - No więc mi tu kurwa nie pierdol, że wiesz jak ja się czuje ! / lookbutdonttouchmm
|
|
 |
powiem ci prawdę. mam ciężki charakter i marne szanse, by się zmienić.
|
|
|
|