 |
I czy naprawdę czułem i czy faktycznie mogłem / Pezet
|
|
 |
"Jestem sama i nie ma znaczenia jaką mam pracę, jakich mam przyjaciół, bo Jego już nie ma. I mnie już nie ma."
|
|
 |
I wszystko się jebie. Powolutku. Kamyk po kamyczku. W dół, w dół, w dół...
|
|
 |
Jakbym była na głodzie, czaisz. Nie mogę usiedzieć w miejscu, ale nie mam gdzie iść. Chcę coś zrobić, cokolwiek, krzyknąć, zadzwonić, pobiec, ale wszystko to byłoby bez celu, bez sensu. Włóczę się i wracam i nie mogę znaleźć sobie miejsca i staram się nie myśleć i chcę myśleć i być i zniknąć. Ty wiesz, ja wiem.
|
|
 |
Nie chcę nic. Chcę tylko jego. Zawsze chcę tylko jego.
|
|
 |
Zbyt wrażliwy by być obojętnym wobec systemu,
|
|
 |
Nie daje się lubić zbyt prawdziwy na to. Zbyt to wkurwia innych, że jest czysty nawet, gdy wyjawia słabość. Często zbyt słaby, daje się ranić zbyt często, ale zbyt silny by dać się zabić.
|
|
 |
Wciąż tak trwam z pustką sam na sam w beznadziei trwam... Jak mam żyć? Nie ma sensu nic, chcę do Ciebie iść... / Szymon Wydra
|
|
 |
Dreszcz przebiegł przez całe moje ciało, gdy tak jechałam nocą przez nasze miejsca, nasze ulice, wypełnione wspomnieniem po naszych oddechach powietrze, echo naszych rozmów i kroków, gdy cofałam się w czasie. Wspomnieniami wciąż wracałam. Tu go przytulałam, tu siedzieliśmy razem, tu na niego czekałam. Tak bardzo chciałabym wrócić.
|
|
 |
Bo miłość powinna być zawsze stała, równa i odczuwana w tym samym czasie.
|
|
 |
Gdyby to wszystko nie było takie trudne. Gdyby wszystko było łatwe, bezproblemowe, proste. Ot tak.
|
|
|
|