 |
Stałeś się dla mnie kimś wyjątkowym. Nie umiem powiedzieć Ci kiedy, w którym momencie. Po prostu pewnego dnia obudziłam się i zdałam sprawę, że cholernie mi kogoś wewnątrz brakuje. Tym kimś byłeś Ty.
Od tego momentu w każdego dnia, w każdej godzinie, minucie, sekundzie, w każdej chwili, w każdym geście, w każdym słowie, w każdej jednej myśli jesteś Ty.
Wiem, że możesz mi nie uwierzyć, bo sama się sobie dziwię. Boję się tego uczucia, bo jest tak niewyobrażalnie, tak przerażającą silne.
|
|
 |
|
lubię mieć słuchawki w uszach - wtedy słyszę tylko to, co chcę słyszeć
|
|
 |
|
A ja znów budzę się na jointowym kacu.
|
|
 |
|
Marihuana ? Yeah , i love it . [ fuckkitty ]
|
|
 |
|
-Waćpanie, udamy się na szlugensa? -Wyborny pomysł milordzie.
|
|
 |
|
Wolałabym żebyś budził mnie sms'em : "Witaj piękna " niż " Ej kur*a nie zdradzaj mnie z łóżkiem.."
|
|
 |
.` Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile razy czekałam, aż napiszesz..
|
|
 |
.` Każdy Twój gest skierowany do mnie nie pozwala przestać mi Ciebie kochać. ♥
|
|
 |
.` Zapytała go; - Co mogło sie między nami zmienić w ciągu godziny? - w odpowiedzi usłyszała cisze ... - No odpowiedz mi ! przestałeś mnie kochać w ciągu jednej godziny ? Tak po prostu ? - wykrzyknęła ze łzami w oczach. On jej nie odpowiedział, zostawił ją - odszedł i już nie wrócił ..
|
|
 |
.` Nie jestem idealna , popełniam błędy , krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię '' przepraszam '' lub '' kocham '' mówię serio .
|
|
 |
.` -Zostańmy przyjaciółmi -powiedział. Ona patrzyła mu w oczy jakby chciała się upewnić czy on mówi serio. Niestety, mówił poważnie. -Okej-powiedziała po chwili, wymuszając uśmiech. On również się uśmiechnął. Odwrócił się i poszedł w swoją stronę, a po jej policzkach płynęły łzy. Mogła się nie zgodzić, ale wtedy straciłaby go na zawsze.
|
|
 |
.` -On nie ma zamiaru wracać-powiedział Jego najlepszy przyjaciel. Poczułam jak uginają się pode mną kolana, a do oczu napływają łzy. Nie wiedziałam co myśleć. Nie chciałam w to wierzyć. Zawsze wracał, zawsze mnie potrzebował i tęsknił, zawsze. A moje serce zawsze było dla niego otwarte. Po raz kolejny poczułam się po prostu niechciana, chociaż pewnie uważał, że robi to dla mojego dobra. Może gdzieś tam w środku mojego serca wciąż jest nadzieja, że jednak wrócisz. Może Twój przyjaciel nie miał racji. Może nasze uczucie jest silniejsze od tego co spotyka Ciebie, co spotyka Nas...
|
|
|
|