głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sharonestone

Idąc osiedlem  posyłam uwodzące spojrzenia Twoim kolegom  żeby później mogli Ci powiedzieć: ej ziomek ty chyba nie wiesz co straciłeś.

lovefoorever dodano: 26 czerwca 2011

Idąc osiedlem, posyłam uwodzące spojrzenia Twoim kolegom, żeby później mogli Ci powiedzieć: ej ziomek ty chyba nie wiesz co straciłeś.

Idź na randkę w podartych jeansach. Jeśli facet polubi Cię w spodniach  pokocha w sukience.

lovefoorever dodano: 26 czerwca 2011

Idź na randkę w podartych jeansach. Jeśli facet polubi Cię w spodniach, pokocha w sukience.

A ona uśmiechnęła się tylko po to by on poczuł że jest przegrany.

lovefoorever dodano: 26 czerwca 2011

A ona uśmiechnęła się tylko po to by on poczuł że jest przegrany.

  ale ty jesteś brzydki.    a ty pijana.    ale ja wytrzeźwieje.

lovefoorever dodano: 26 czerwca 2011

- ale ty jesteś brzydki. - a ty pijana. - ale ja wytrzeźwieje.

i nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten Ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa  z kim chce być najbliżej jak się tylko da  dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam  żeby tylko był.

lovefoorever dodano: 26 czerwca 2011

i nagle nie wiadomo skąd w moim życiu pojawił się ten Ktoś do kogo chce mówić te najważniejsze słowa, z kim chce być najbliżej jak się tylko da, dla kogo mogę zostawić wszystko co miałam, żeby tylko był.

Przyjaciel?   to on potrafi przegadać całą noc i po 24 h stwierdzić  że jeszcze się nie nagadaliśmy. To on popiera wszystkie możliwe szaleństwa  nie zważając na padający na polu deszcz i późną godzinę.Któremu możesz się wypłakać a on sprawi że na twojej twarzy pojawi się uśmiech.Który potrafi rozśmieszyć cię głupotą tylko on potrafi w środku nocy zadzwonić żeby tylko mnie obudzić i pośmiać się ze mnie jak się denerwuje. To dzięki niemu potrafisz płakać do łez.To z nim mogę na każdy jeden głupi czy poważny temat porozmawiać .On jest ta moją księgą tajemnic   która tak wiele zawiera pięknych chwil. Mój Przyjaciel?  Taaak. Jeden z najcenniejszych skarbów jakie posiadam.

lovefoorever dodano: 26 czerwca 2011

Przyjaciel? - to on potrafi przegadać całą noc i po 24 h stwierdzić, że jeszcze się nie nagadaliśmy. To on popiera wszystkie możliwe szaleństwa, nie zważając na padający na polu deszcz i późną godzinę.Któremu możesz się wypłakać a on sprawi że na twojej twarzy pojawi się uśmiech.Który potrafi rozśmieszyć cię głupotą,tylko on potrafi w środku nocy zadzwonić żeby tylko mnie obudzić i pośmiać się ze mnie jak się denerwuje. To dzięki niemu potrafisz płakać do łez.To z nim mogę na każdy jeden głupi czy poważny temat porozmawiać .On jest ta moją księgą tajemnic , która tak wiele zawiera pięknych chwil. Mój Przyjaciel? -Taaak. Jeden z najcenniejszych skarbów jakie posiadam.

Kochasz go nadal prawda?    Skąd Ci to przyszło do głowy?!    Widzę  wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców.    To wspomnienia. Ale tak kocham go.    To mu to powiedz!    żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?o nie.    to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?!    jeśli to da mu szczęście to tak.    aj niech żałuje   ze tego nie słyszy   idiota nie wie co stracił.

lovefoorever dodano: 25 czerwca 2011

Kochasz go nadal prawda? - Skąd Ci to przyszło do głowy?! - Widzę, wciąż gdy słyszysz jego imię błyszcza Ci się oczy Uśmiechasz się tak specyficznie i nabierasz rumieńców. - To wspomnienia. Ale tak kocham go. - To mu to powiedz! - żeby miał mnie za idiotkę? i jeszcze miał satysfakcje ze wygrał?o nie. - to chcesz żeby tak odszedł? być może na zawsze? z inna?! - jeśli to da mu szczęście to tak. - aj niech żałuje , ze tego nie słyszy , idiota nie wie co stracił.

Poszła na skatepark  było w cholerę ciemno. Usiadła na murku  odpaliła papierosa i usłyszała huk. Wystraszyła się. Zauważyła  że w jej stronę idzie ktoś z kapturem na głowie i deską w ręce. Poznała go i trochę się uspokoiła. 'Co tu robisz?' Zapytał wkurzony. Zdziwiła się. 'A Tobie co do tego?' Zirytowała się. Usiadł obok. 'Nie lubię  gdy palisz...' Już miała coś powiedzieć  ale pokręcił głową. Zrozumiała i siedziała cicho. 'Nie lubię  gdy palisz. Przeklinasz. Pijesz. Tańczysz z innym. Rozmawiasz z innym. Wychodzisz w nocy. Idziesz sama. Idziesz z jakimś gościem. Nie patrzysz na mnie. Nie rozmawiasz ze mną. Nie lubię  gdy Cię nie ma. Gdy nie mogę na Ciebie spojrzeć.' Spuścił głowę. 'Jak mam to rozumieć?' Zapytała drżącym głosem. Wziął jej dłoń i przyłożył do lewej strony klatki piersiowej. Poczuła pod palcami serce  bijące w nienormalnym tempie. Wciąż trzymał jej dłoń. Uśmiechnęła się do siebie. 'Też Cię kocham.' Powiedziała cicho  po czym zaciągnęła się  trując płuca.

lovefoorever dodano: 25 czerwca 2011

Poszła na skatepark, było w cholerę ciemno. Usiadła na murku, odpaliła papierosa i usłyszała huk. Wystraszyła się. Zauważyła, że w jej stronę idzie ktoś z kapturem na głowie i deską w ręce. Poznała go i trochę się uspokoiła. 'Co tu robisz?' Zapytał wkurzony. Zdziwiła się. 'A Tobie co do tego?' Zirytowała się. Usiadł obok. 'Nie lubię, gdy palisz...' Już miała coś powiedzieć, ale pokręcił głową. Zrozumiała i siedziała cicho. 'Nie lubię, gdy palisz. Przeklinasz. Pijesz. Tańczysz z innym. Rozmawiasz z innym. Wychodzisz w nocy. Idziesz sama. Idziesz z jakimś gościem. Nie patrzysz na mnie. Nie rozmawiasz ze mną. Nie lubię, gdy Cię nie ma. Gdy nie mogę na Ciebie spojrzeć.' Spuścił głowę. 'Jak mam to rozumieć?' Zapytała drżącym głosem. Wziął jej dłoń i przyłożył do lewej strony klatki piersiowej. Poczuła pod palcami serce, bijące w nienormalnym tempie. Wciąż trzymał jej dłoń. Uśmiechnęła się do siebie. 'Też Cię kocham.' Powiedziała cicho, po czym zaciągnęła się, trując płuca.

Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi  przebrałam się w czarny dres  zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon  dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się  ten złom! myślę sobie. A jednak nie  sięgam po telefon  masz 13 nowych wiadomości . Pisali chyba wszyscy znajomi  z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne.  Zgódź się!  albo  Szczęścia  . Byłam w szoku  co oni kombinują  przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam  zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem     Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz jużDomyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami..

lovefoorever dodano: 25 czerwca 2011

Przyszłam z długiego spaceru z przyjaciółmi, przebrałam się w czarny dres, zrobiłam kitkę i usiadłam z kakao na łóżku... Telefon, dzwonił jak opętany. Znów pewnie rozwalił się, ten złom! myślę sobie. A jednak nie, sięgam po telefon "masz 13 nowych wiadomości". Pisali chyba wszyscy znajomi, z pod bloku. Wiadomości? Wszystkie podobne. "Zgódź się!" albo "Szczęścia" . Byłam w szoku, co oni kombinują, przecież to nie 1 kwietnia. Ktoś zapukał do drzwi. Gdy je otworzyłam, zobaczyłam Ciebie z kwiatkiem, - Będziesz ze mną ? zapytałeś . Teraz jużDomyśliłam się o co chodzi z tymi sms'ami..

po imprezie wrócili do jej domu. on  mimo że nie pije  z okazji 18  stki kumpla upił się jak jeszcze nigdy. zanim się położył podszedł do niej i wyszeptał: kocham cię. rano  gdy zbierali się do szkoły powiedziała    jeju   nie pij już nigdy  nawet pojęcia nie masz jakie głupoty wczoraj gadałeś.    mogę sobie wyobrazić. ale kocham cię nadal .    pocałował ją w czoło i wyszedł

lovefoorever dodano: 25 czerwca 2011

po imprezie wrócili do jej domu. on, mimo że nie pije, z okazji 18 -stki kumpla upił się jak jeszcze nigdy. zanim się położył podszedł do niej i wyszeptał: kocham cię. rano, gdy zbierali się do szkoły powiedziała - jeju , nie pij już nigdy, nawet pojęcia nie masz jakie głupoty wczoraj gadałeś. - mogę sobie wyobrazić. ale kocham cię nadal . - pocałował ją w czoło i wyszedł

  Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz  wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców.      No wybacz mu  on Cię naprawdę kocha !

lovefoorever dodano: 25 czerwca 2011

` Odszedłeś krzycząc że nigdy nie wrócisz. Zapłakana siedziałam w domu . W szkole nie było mnie cały tydzień bo nie potrafiłam się pozbierać. Kiedy w poniedziałek wychodziłam do szkoły za furtką po drugiej stronie stałeś Ty z bukietem róż który omal nie zasłonił Ci twarzy. Udałam że Cię nie widzę chodź serce omal mi nie wyskoczyło . Szedłeś za mną do samej szkoły na boisku złapałeś za rękę i powiedziałeś że przepraszasz że chodź krzyczałeś że nigdy nie wrócisz, wróciłeś. Ludzie zaczęli klaskać i słać uśmiechy w naszą stronę. Usłyszałam tylko jakiś głos zza pleców. - " No wybacz mu, on Cię naprawdę kocha ! "

  Kocham Cię..    piłaś coś?    tak piłam   twoje niebieskie oczy   blond włosy i piękny uśmiech ..    ale ja mam inną!    tak wiem   ona ma szczęście  kochasz ją .. nie przejmuj się mną   dam sobie rade ...    poczekaj!!!    słucham ?!    kocham Cię   jestem z nią abyś była zazdrosna   tylko po to nie kocham jej kocham Tylko Ciebie !!!!!    ale jak to ?    normalnie   jesteś dla mnie całym światem .. jesteś tą jedyną.

lovefoorever dodano: 25 czerwca 2011

- Kocham Cię.. - piłaś coś? - tak piłam , twoje niebieskie oczy , blond włosy i piękny uśmiech .. - ale ja mam inną! - tak wiem , ona ma szczęście kochasz ją .. nie przejmuj się mną , dam sobie rade ... - poczekaj!!! - słucham ?! - kocham Cię , jestem z nią abyś była zazdrosna , tylko po to nie kocham jej kocham Tylko Ciebie !!!!! - ale jak to ? - normalnie , jesteś dla mnie całym światem .. jesteś tą jedyną.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć