 |
o szwach może już chwilowo zapomnieć, złe dni wyrzucić w niepamięć, a o odstającym uchu .. kurwa nie da się zapomnieć, bo co chwile się go w lustrze widzi. : // // n_e
|
|
 |
była sama, w miejscu gdzie każdy patrzył na nią zupełnie inaczej, gdzie każdy ją rozumiał, gdzie nikt nie widział jej w makijażu, gdzie każdy dawał jej nie więcej niż szesnaście lat, w miejscu gdzie większość ludzi nie chce przebywać, ale z niektórych przyczyn muszą się i tam na chwilę znaleźć. to miejsce jest jej takim innym rajem na ziemi. jej świątynią wyciszenia, skupienia, płaczu i niekiedy bólu. :) // n_e
|
|
 |
aaaj .. w końcu idę się jutro z rana tego dziadostwa pozbyć. mam dość widoku krwi, dość wrażeń i pełno obaw, że słuch pogorszony. ;( boje się, cholernie się boję.! ;( // n_e
|
|
 |
zerwał ze mną 1 kwietnia, 2 kwietnia zabrał mnie z sobą na spacer, po którym powiedział, że to naprawdę koniec. siłą zaciągnęłam go do swojego pokoju. wszedł i powiedział, że źle by zrobił gdyby odszedł. kocham go, tak cholernie mocno, że aż sama w to nie wierzę.! < 3 // n_e
|
|
 |
jestem dobę po operacji .. a jest kurwa źle. siedzę w domu oddalonym od szpitala o ponad 400km i kurwa zwijam się z bólu .. ;( // n_e
|
|
 |
wróciłaaaaam.! nic mi nie jest poza tym cholernym bóleeem. ;( // n_e
|
|
 |
kur..wa - boję się .. jak cholerka się boję. ;( ;( ;(
|
|
 |
termin coraz bliżej, a ona boi się, że tego może nie przeżyć. ; // // n_e
|
|
 |
siedziała sama w pokoju. miała włączonego laptopa, na nim między innymi fejsa. odrabiała zadanie z makro. nagle usłyszała dźwięk wiadomości. napisała do niej wiadomość siostra D. potrzebowała jej pomocy. pamiętała, że jak będzie mieć problemy z nauką matematyki to śmiało może do niej napisać, więc tak zrobiła. opisała swój problem, że potrzebuje pomocy przed sprawdzianem, który ma za dwa dni. ona odpisała jej, że nie ma problemu. siostra D spytała się gdzie moga się umówić na korki. zaproponowała swój dom. ona zmieszana odpisała, że jednak nie ma czasu w tym terminie, bo ma zajęcia do wieczora na studiach, bo panicznie boi się spotkania ze swoim byłym, a tym bardziej w jego domu. ; // dodała jej na końcu w wiadomości, że jeśli w jakimś innym terminie będzie potrzebowała pomocy niech śmiało jej pisze, ale niech jej da więcej czasu na podszkolenie ją. // n_e
|
|
 |
siedziałam wieczorem sama przed laptopem. miałam włączoną muzykę. z głupa napisałam wiadomość do Warszawy by dowiedzieć się kiedy przyjdzie i kolej na moje starcie z skalpelem. :p zamknęłam wszystko i poszłam spać. następnego dnia siedziałam z Adasiem w mieszkaniu. byłam pewna, że odpisano mi już na wiadomość, jednak strasznie bałam się ją odczytać. weszłam na pocztę, a tam wiadomość, że termin mam za niecałe 3 tygodnie. serce podskoczyło mi w momencie do gardła i nie wiedziałam co mam zrobić, przecież miał być to kwiecień, a nie marzec. no ale co zrobić, lepiej być pociachana przed świętami niż po. :p także pod koniec marca wbijam na podbój Warszawy. :p
|
|
 |
2 miesiące z Kotkiem ♥ ;*
|
|
|
|