 |
|
I wiem, że każdy dzień może być ostatnim
I czekam wiesz, gdy znów czegoś chcą ode mnie
A presja nie daje mi pisać swobodnie
Powiedz słowo ‘’odejdę’’ - a miałem już więcej nie pisać o Tobie
|
|
|
|
Zabrakło mi sił, może albo czekałem, aż wreszcie dorosnę
I kiedy krzyczałem, że z tym koniec - chyba myślałem odwrotnie
|
|
|
|
I wiem, że w końcu mój czas nadszedł - zrobię jak zechcę
Rok temu czy dwa, byłem tu nikim
A wtedy już czułem się lepszy od nich
Wtedy już czułem się lepszy, wolny
|
|
|
|
'I kiedy krzyczałem, że z tym koniec, chyba myślałem odwrotnie'
|
|
|
|
nawet jakby ujebało mi nogi to przez to przejdę
|
|
 |
|
Jeżeli chcecie, aby życie uśmiechnęło się do was, przynieście mu najpierw swój dobry humor.
|
|
|
|
Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów.
|
|
|
|
Dla wytrawnych uszu cisza nieraz głośniejsza jest od krzyku.
|
|
|
|
Kłamstwo jest poprawianiem prawdy.
|
|
|
|
Przez przyjaźń rozumiemy największą miłość, największą uczynność, najszlachetniejsze cierpienie, najsurowszą prawdę, najserdeczniejszą radę i największe zjednoczenie umysłów, do jakiego zdolni są najlepsi mężczyźni i kobiety.
|
|
|
|
Jeśli oczekujesz, że życie będzie fair w stosunku do Ciebie - masz nieracjonalny system przekonań.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
