 |
Kochał w niej to, że śpiewała do szczotki do zamiatania, że tańczyła i darła się na balkonie. Była jego osobistą wariatką na wyłączność.
|
|
 |
Rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręce badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. Właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. Tylko je. Że dusza czuje się ewidentnie pominięta. Załuję, że się nie myliłam. żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. I dokończyłeś miłość. Miłość względem mojego ciała. Wbrew mojej duszy.
|
|
 |
Siedzę u koleżanki w bloku na czwartym piętrze. Otwarte okna, muzyka na fulla. Po chwili dostaję sms 'wyjrzyjcie przez okno' od Skarba. No to wyglądam, a tam co? Wielkimi literami napisane 'Kocham Cię' i on we własnej osobie. Taak kurcze, kocham Go niezmiernie.
|
|
 |
Pokochałam tego gościa. Jego delikatność w stosunku do mnie, wieczną pewność siebie, beztroskę z jaką opowiadał o naszej wspólnej przyszłości, czułość, najpiękniejszy uśmiech, niezastąpione, zawsze tak perfekcyjne szczere spojrzenie, oddech z delikatną wonią mentolowych fajek. Wiem no, narozrabiałam.
|
|
 |
Sorry ze długo nie pisalem.. Ale dopiero dzisiaj wytrzezwialem do konca po swoich 16 urodzinach ;D hihihih xd
|
|
 |
|
- fajna jesteś, taka urocza;) - pierdol się kurwa na ryj wiesz ! - ale czemu ?:( coś powiedziałem nie tak? - Noo. Gdzie kurwa buziak ?
|
|
 |
nie zamierzam prowadzić z tobą żadnych gier , najważniejsze to być wobec siebie fair . / coookies
|
|
 |
|
pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.
|
|
 |
- Pokazać Ci magiczną sztuczkę? - Jasne Kotek! - Puuff. Jesteś singlem.
|
|
 |
Pocałował mnie w zagłębienie w szyi zaciskając swoją dłoń na mojej. Kąciki ust mimowolnie podążyły ku górze. Splotłam ze sobą nasze palce. Ruszył przed siebie pociągając mnie za sobą. - Chodź, opowiem Ci o życiu. Naszym. Wspólnym.
|
|
|
|