 |
miłość zaczyna się wtedy, gdy wybuchniesz przy nim płaczem, a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy, wybuchnie razem z Tobą, wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.
|
|
 |
najbardziej bolą nasze rozstania, kiedy wiem, że czas się pożegnać, ale zwyczajnie nie potrafię. rzucam się na Ciebie, oplatając nogami i całując po karku proszę, żebyś został chociaż pół godziny dłużej. szlocham Ci w ramię przez świadomość tego jak bardzo boli tęsknota. jak bardzo nienawidzę obserwować parującego kakao ze świadomością, że nie mogę zrobić drugiego kubka dla Ciebie. płaczę, a Ty tylko prosisz, naprzemiennie obdarowując mnie pocałunkami, żebym przestała. - nie wyjdę dopóki nie przestaniesz maleńka. - tak? - odpowiadam, wybuchając jeszcze bardziej spazmatycznym płaczem z nadzieją, że dotrzymasz obietnicy.
|
|
 |
ze mną bądź, nie zawiodę , obiecuję ( ♥ ) - Peja
|
|
 |
i to boskie uczucie, kiedy mogę wszystko tylko mi się nie chce i mam to w dupie.
|
|
 |
mam włosy wymarzonej długości,
zgubiłam troszke kg,
więcej stresu
ale też więcej zabawy
więcej miłości naokoło , suko (:
kocham weekendy , koooooocham < 3
|
|
 |
nie ogarniam
ludzie mówią że ostatnio mnie wszędzie pełno..
ale nie, ja nadal czuje że czegoś mi brakuje.
... więc ide tego szukać, to nie moja wina że niektórzy decydują iść za mną.
|
|
 |
zbuduje sobie dom w którym będzie kuchnia w której nie będe gotować, sypialnia w której nie będe zasypiała, i salon w którym nie będe miała czasu odpoczywać.
Bo moge.
|
|
 |
wycinki z osobistego pamiętnika. (:
|
|
 |
uwielbiam te Twoje przyjarane oczka. ♥
|
|
 |
nigdy nie byłam, nie jestem i z pewnością nie będe wystarczająco dobra.
|
|
|
|