 |
Kochany święty Mikołaju ! ja już cie nie proszę o miłość ani o nowego Kena, mam już dosyć krnąbrnych dupków z ego większym od ich IQ. Ja po prostu chce mieć na niego wyjebane.
|
|
 |
zasługuje na twoje 'przepraszam' tak samo jak ty na moje 'spierdalaj'
|
|
 |
Sprawię, że za kilka dni przeglądając kontakty w telefonie, spoglądając na moje imię stwierdzisz, że tęsknisz.
|
|
 |
Przegrałam. nie potrafiłam Cię odzyskać. wybacz.
|
|
 |
Przez Ciebie, boję się zamknąć oczy w nocy. Dlaczego? Bo widzę Ciebie. I jest mi tam tak cholernie dobrze z Tobą, że jak się budzę nie chce mi się żyć. Bo tam jestem ja i ty, a w realu jestem tylko ja.
|
|
 |
Żyj. Kochaj. Pozwól odejść.
|
|
 |
Kochasz go. W porządku. Wszyscy o tym wiedzą, włącznie z nim, a ty się zastanawiasz co masz robić. Nie rób nic. Prędzej czy później zrozumie, że jest szczęściarzem, bo z tylu chłopaków wybrałaś właśnie jego, a jemu to nie pasuje.
|
|
 |
-wiesz co jest najgorsze? .
- co ?!.
- kiedy kochasz kogoś bez wzajemności, a potem okazuje się , że czuł to samo.
|
|
 |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje".?
|
|
 |
Pominales jeden nieistotny szczegól - moje uczucia.
|
|
 |
Każdego dnia wstaję i mam nadzieję, że już mi przeszło, jednak patrząc w lustro widzę Cię w moich oczach- to jeszcze nie dziś.
|
|
 |
chciałabym do ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię. Nie wiem, czy to coś znaczy, nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć, chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kurwa tęsknię.
|
|
|
|