 |
teraz gubię się we wszystkich swoich myślach, więc nie pytaj się o nie wcale, bo samą troską mi z nimi nie pomożesz.
|
|
 |
i nienawidząc Cię, kocham coraz bardziej.
|
|
 |
świat wypadł mi z moich rąk. jakoś tak nie jest mi nawet żal./ Myslovitz
|
|
 |
odchodząc, ustawiłeś poprzeczkę złożoną z miliona przyrzeczeń, pocałunkami ustanawiając jej ochronną warstwę, której nikt jeszcze do tej pory, dziwnie, nie dał rady choćby dotknąć.
|
|
 |
Chwila! Dzisiaj mamy chillout!
|
|
 |
I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek
Nasze serca pompują krew a łzy są słone .
|
|
 |
- Dlaczego mnie pobiłaś ? - Bo tata kazał mi walczyć z nałogami !
|
|
 |
nie mówcie mi, co dobre, a co złe. nie można przecież liczyć na sukces, słuchając rad nieświadomie gnijących w bagnie, które wciąż ich pochłania.
|
|
 |
aby osiągnąć pełnię szczęścia, trzeba wiedzieć, czego pragnie się od życia. wydaje się więc, że nie mam o tym pojęcia. ale to nieprawda. mi najprawdopodobniej nie jest pisany ten rodzaj szczęścia.
|
|
 |
ponoć mamy się kierować racjami serca. wszyscy mi tak mówicie, przyjaciele. w praktyce jednak ukazujecie mi jedynie korzyści materialne szepcząc, że to nimi mam się sugerować. potem moje serce buntuje się także i przeciwko wam.
|
|
|
|