 |
i Ci uprzykrzę życie aż do śmierci, bejbe.
|
|
 |
Proszę wybaczyć, że brak mi sił o ciebie walczyć.
|
|
 |
i chuj Ci w pięty dla zachęty.
|
|
 |
Jeśli faceci są z Marsa, to niech tam, kurwa, wracają.
|
|
 |
Tak trudno będzie powiedzieć żegnaj.
|
|
 |
przesadzamy czasem z melanżowaniem, ale to nasza broń. umiar w przesadzie bardziej niż przesada w umiarze, joł.
|
|
 |
chcesz być numerem jeden? pamiętaj, że ta cyfra graniczy z zerem.
|
|
 |
giń w moich myślach, i giń kurwa we śnie.
|
|
 |
gdzieś między piciem a paleniem zabrakło ci czasu na miłość..
|
|
 |
Siarka mówisz czasem? Nie kręć mi tu o siarce... wiem, co poczułem. Siarką mi tu nie mydlij, siarka przy tym to perfuma.
|
|
 |
żałuję, że nie odeszłam, gdy byłam jeszcze silna.
|
|
|
|