 |
ciągle błądzę, nie mogę znaleźć wciąż miejsca,
i nie jest mi bliżej, tylko dalej do szczęścia.
|
|
 |
Położyła się na łóżku. Wiedziała, że on był daleko. Że miał prace. Leżała i cichutko słuchała muzyki. Wyobrażała sobie co by było gdyby miała odwagę powiedzieć o Nim swoim rodzicom. Jakby to było gdyby między nimi nie było tyle przeszkód. Jakby leżał teraz obok niej i ją przytulał. Jakby było poczuć jego usta na swoich. Jego ciało na sobie. Jakby to było gdyby przyjeżdżał co rano i odprowadzał do szkoły. Jakby to było jakby był tylko jej. Jakby ona była tylko jego. Jakby to było gdyby byli razem. Wyobrażała sobie Ich. Razem. Całujących się u niej na łóżku. Jakby to było gdyby za nią tęsknił i cały czas myślał tylko o niej. Z marzeń wyrwał ją dźwięk SMSa. Nadawca: ON. Treść: Myślę o Tobie Maleńka ;*. / s.z.w
|
|
 |
pozdrawiam szmatę od polskiego i jej urocze jedynki, wielki respekt także dla suki od matmy, która twierdzi, że nie muszę niczego poprawiać (takie tam 7 pał). Pozdrawiam >_<
|
|
 |
nope you are still a bitch ..
|
|
 |
Pozwólcie jej marzyć. Każdy przecież ma prawo zjebać sobie życie.
|
|
 |
Miałeś na tyle odwagi, by patrzeć na łzy spływające po jej zarumienionych polikach, a krwi na nadgarstku się boisz...
|
|
 |
Niektórych spraw nigdy już nie będę mógł zmienić, nie byliśmy ze wszystkiego rozliczeni.
|
|
 |
W twarz zaśmiać się światu.
|
|
 |
Co myślą o mnie inni mam to gdzieś, bo mam to co inni chcieli by mieć.
|
|
 |
Chcąc ominąć cały ten życiowy syf, po obu stronach drogi stromy klif.
|
|
 |
Nieważne na dnie czy na szczycie, wystarczy mi że płyne po bicie.
|
|
 |
Nie chcę słyszeć jego imienia. Nie chcę go widzieć . Chcę aby zniknął z mojego życia , znalazł inne zabawki czy inne hobby. Nie chcę go znać. Już nigdy ... | choohe.
|
|
|
|