głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika setaa

 Niektórzy ludzie rodzą się wrażliwsi niż inni. Są niczym delikatne owoce   łatwiej ich zranić  częściej płaczą  a smutek towarzyszy im od najmłodszych lat

ewkalove dodano: 11 maja 2014

"Niektórzy ludzie rodzą się wrażliwsi niż inni. Są niczym delikatne owoce - łatwiej ich zranić, częściej płaczą, a smutek towarzyszy im od najmłodszych lat"

Są dwa rodzaje smutku. Pierwszy to rozpacz  a drugi to taki do którego się najpierw przyzwyczajasz  potem się z nim zaprzyjaźniasz  a na koniec kroczysz z nim ramie w ramie przez życie.

otrzepsiezkurzu dodano: 11 maja 2014

Są dwa rodzaje smutku. Pierwszy to rozpacz, a drugi to taki do którego się najpierw przyzwyczajasz, potem się z nim zaprzyjaźniasz, a na koniec kroczysz z nim ramie w ramie przez życie.

i uwierz nikogo nie obchodzi  że nie dajesz sobie rady .

ewkalove dodano: 11 maja 2014

i uwierz nikogo nie obchodzi, że nie dajesz sobie rady .

Kocham Cię najbardziej na świecie i nieważne jak to się zakończy  czy jutro nadal będziemy rozmawiać czy zapomnimy o sobie. Jesteś największym szczęściem jakie mogło mnie spotkać.

ewkalove dodano: 11 maja 2014

Kocham Cię najbardziej na świecie i nieważne jak to się zakończy, czy jutro nadal będziemy rozmawiać czy zapomnimy o sobie. Jesteś największym szczęściem jakie mogło mnie spotkać.

Kazdy z nas ma wady  znamy sie na wylot  ale umiec je zniesc  to dla mnie znaczy miłość!

ewkalove dodano: 11 maja 2014

Kazdy z nas ma wady, znamy sie na wylot, ale umiec je zniesc, to dla mnie znaczy miłość!

Ludzie są jak wszy   włażą ci pod skórę i zagrzebują się tam. Drapiesz się i drapiesz aż do krwi  ale nie możesz się skutecznie odwszawic. Gdziekolwiek pójdę  wszędzie to samo: ludzie paskudzą sobie życie. Każdy przeżywa jakąś prywatną tragedię. Mamy to już we krwi   nieszczęście  nudę  smutek  samobójstwo. Powietrze jest przesiąknięte katastrofą  frustracją  daremnością. Drap się drap   aż zedrzesz sobie skórę. Mnie jednak ten stan rzeczy dodaje ducha. Zamiast zniechęcac lub przygnębiac  raduje mnie. Krzykiem domagam się jeszcze więcej katastrof  jeszcze większych klęsk  wspanialszego fiaska. Chcę  by cały świat był do niczego  chcę  by każdy zaczochrał się na śmierc.

parodiaa dodano: 9 maja 2014

Ludzie są jak wszy - włażą ci pod skórę i zagrzebują się tam. Drapiesz się i drapiesz aż do krwi, ale nie możesz się skutecznie odwszawic. Gdziekolwiek pójdę, wszędzie to samo: ludzie paskudzą sobie życie. Każdy przeżywa jakąś prywatną tragedię. Mamy to już we krwi - nieszczęście, nudę, smutek, samobójstwo. Powietrze jest przesiąknięte katastrofą, frustracją, daremnością. Drap się drap - aż zedrzesz sobie skórę. Mnie jednak ten stan rzeczy dodaje ducha. Zamiast zniechęcac lub przygnębiac, raduje mnie. Krzykiem domagam się jeszcze więcej katastrof, jeszcze większych klęsk, wspanialszego fiaska. Chcę, by cały świat był do niczego, chcę, by każdy zaczochrał się na śmierc.

Jestem sam  przepełnia mnie straszliwa pustka  tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami  moimi lękami. Mógłbym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie  mógłbym tańczyć  pluć  stroić miny  przeklinać  zawodzić   nikt by się o tym nie dowiedział  nikt nie usłyszałby tego. Myśl o takiej absolutnej prywatności mogłaby mnie doprowadzić do szaleństwa. To tak jak udany poród  wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany  nagi  samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie  morza  jeziora  oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja.

parodiaa dodano: 9 maja 2014

Jestem sam, przepełnia mnie straszliwa pustka, tęsknota i lęk. Cały pokój wypełniają moje myśli. Nic poza mną i moimi myślami, moimi lękami. Mógłbym wyobrazić sobie najbardziej niestworzone historie, mógłbym tańczyć, pluć, stroić miny, przeklinać, zawodzić - nikt by się o tym nie dowiedział, nikt nie usłyszałby tego. Myśl o takiej absolutnej prywatności mogłaby mnie doprowadzić do szaleństwa. To tak jak udany poród, wszystkie więzy odcięte. Jesteś odseparowany, nagi, samotny. Błogosławieństwo połączone z agonią. Masz mnóstwo czasu. Każda sekunda przytłacza się jak góra. Toniesz w niej. Pustynie, morza, jeziora, oceany. Zegar wybija godziny jak rzeźnicki topór. Nicość. Świat. Ja i nie ja.

Myślę  że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.

parodiaa dodano: 7 maja 2014

Myślę, że większość ludzi po prostu potrzebuje złudzeń tak samo jak powietrza do oddychania. Życiowy realizm jest ciężarem nie do udźwignięcia.

Ale jeśli chodzi ogólnie o rzeczywistość  to ja zaczynam się wycofywać  nie mam ambicji nadążać  nie chce mi się. Wolę po prostu żyć. Powoli nabierać powietrza  aż do samego dna.

parodiaa dodano: 7 maja 2014

Ale jeśli chodzi ogólnie o rzeczywistość, to ja zaczynam się wycofywać, nie mam ambicji nadążać, nie chce mi się. Wolę po prostu żyć. Powoli nabierać powietrza, aż do samego dna.

Są jednak takie poranki  że budzisz się i przestajesz wierzyć  że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje  że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem  gdzie trzymasz smutek w sobie.

parodiaa dodano: 7 maja 2014

Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.

Rodzimy się bowiem i umieramy sami  a ci  którzy towarzyszą nam po drodze  zwykle będą musieli wybrać własną.

parodiaa dodano: 3 maja 2014

Rodzimy się bowiem i umieramy sami, a ci, którzy towarzyszą nam po drodze, zwykle będą musieli wybrać własną.

POLECAM !  http:  www.youtube.com watch?v=GYBhxWFK3F0

macicomomento dodano: 2 maja 2014

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć