 |
|
widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy ale nie jestem z tych graczy, którzy połykają haczyk.
|
|
 |
|
Być może ten rodzaj miłości, w który wierzę, jest po prostu nieosiągalny.
|
|
 |
|
do zobaczenia kiedyś lecz nie w tym życiu nie pamiętam dnia kiedy powiedziałeś do mnie "synu"
|
|
 |
|
mam coś do powiedzenia : Do widzenia w moim życiu Ciebie nie ma !
|
|
 |
|
tak bardzo nienawidzę siebie. dlaczego ? dlatego, że kłądąc się wieczorem katuje swoją psychikę wspomnieniami. przed oczami mam obraz tego jak było kiedyś. przypominają mi się te cudowne chwile i ryczę, jak dziecko zatykając twarz poduszką, by przypadkiem ktoś nie usłyszał.
|
|
 |
|
krzywdził ją. każdego dnia podnosił bez skrupułów rękę na jej drobne ciało. - przestań, proszę! - krzyczała, zakrywając się dłońmi. wylewał swoje emocje. te gardzące nim od środka. na niej. potrafił uderzyć ją bez najmniejszego powodu. rankami, budził ją pocałunkiem udając, że nic się nie stało. nie narzekała. w końcu miała kogoś, kto chciał budzić się każdego dnia, właśnie koło jej boku. kochała go. miłość zalewała jej oczy, tym samym je zamykając na krzywdę jaką jej wyrządzał.
|
|
 |
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę .
|
|
 |
|
Żaden Adamek, Saleta, czy nawet Pudzian, nie zada Ci tyle bólu, co ukochana osoba.
|
|
 |
|
Chciałabym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć.
|
|
 |
|
Jest takie 7 dni w tygodniu, kiedy nic mi sie nie układa.
|
|
|
|