 |
Zimny wiatr rozwiewa ślad po niespełnionych marzeniach, Gdzieś tam głęboko na dnie mojego zmarzniętego serca, A ja nie umiem znaleźć w sobie światła, nawet w świetle dnia.
|
|
 |
Kocham wkurwiać się tak bez powodu, na daremnie Mój psychiatra zaczął leczyć się już sam przeze mnie.
|
|
 |
Temperament masz, wiesz czego chcesz i chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym Ciebie mieć.
|
|
 |
Ja nadal czuję dumę, wiesz dlaczego? Doszedłem tutaj sam, nie dałeś mi niczego.
|
|
 |
Znam ten ból, kiedy ojca nie ma obok, ale najważniejsze jest - MÓC DORASTAĆ BĘDĄC SOBĄ.
|
|
 |
zacząłem potrzebować tego, na co mówisz bliskość. z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą.
|
|
 |
Lecz dla ciebie, o wszystkim zapomnę
Jednak rany w moim sercu nie zaleczy nic
|
|
 |
Mam nadzieję, że jeszcze myślisz o mnie
choć tyle bólu co ty nie zadał mi nikt
|
|
 |
I zapomniałam wszystkie twoje przykre słowa
Teraz całkiem nową noszę twarz
|
|
 |
I choć przez ciebie wciąż płakałam, już nie płaczę
wiem, że teraz będzie zupełnie inaczej
|
|
 |
Ja niestety, nie umiem zapomnieć
o uczuciu, które kiedyś łączyło nas
|
|
|
|