 |
Chcesz, weź mnie za rękę i zaprowadź na koniec świata. Nie chce nic innego, tylko my, miłości kaftan. Nie chce zawracać, lecz pozostać w tym momencie. Gdzie patrzymy sobie w oczy, trzymając się za ręce. Nie chce nic więcej, to wszystko czego pragnę. Będę przy Tobie, nawet gdy skończymy na dnie.
|
|
 |
To tak, jakbym nie mogła oddychać
Jakbym nie mogła dostrzec nic
Poza tobą
Jestem od ciebie uzależniona
To tak, jakbym nie mogła myśleć
Nie myśląc o tobie
W mojej głowie
W moich snach
Istniejesz tylko ty
To tak jakbym nie była sobą …
~ Kelly Clarkson
|
|
 |
- Przepraszam, że Cię zraniłem..
- Nie przepraszaj, spierdalaj.
|
|
 |
zamiast popularności dbaj o szacunek , suko
|
|
 |
owszem, nie jestem idealna. nie mam cudownego uśmiechu, który onieśmiela każdego kolesia - za to mam ten jedyny wyjątkowy, który tak bardzo lubisz. nie mam przepięknych oczu, za to mam w nich taką głębie, że potrafisz się w nie wpatrywać pół godziny, bez przerwy. nie zachowuję spokoju w dziwnych sytuacjach - krzyczę, ale w taki sposób, po którym Ty za chwilę słodko mnie przepraszasz. nie gram na żadnym instrumencie, za to doskonale gram Tobie na nerwach. jestem całkowicie inna niż te wszystkie panny, ale wystarczająca dobra by zatrzymać Cię przy sobie.
|
|
 |
W samotności zagubiona, nad przepaścią życia stoję. Tylko ja, zranione serce, jestem ja, nie nas oboje. Okradziona z uczuć ronię, sama łzy w morzu cierpienia. Wariują zmysły jak szalone, w głowie ciągłe urojenia. Prawa ręka otacza Kaliber sześćdziesiąt sześć. To jest koniec tej historii, życie straciło sens.
|
|
 |
Pamiętaj, że moje serce jest zawsze otwarte dla Ciebie. Każdego dnia, kiedy twoją duszę wypełni smutek albo radość będzie rozpierać Cię po brzegi- przyjdź i opowiedz mi o tym. Chcę, żebyś dzielił ze mną swoją radość, smutek, rozczarowanie, miłość. Podaruj mi każdy uśmiech, czułe spojrzenie, jak nikt inny. Tak od zawsze na zawsze, pomiędzy milionami bić naszych serc.
|
|
 |
Uwielbiam jej zimne dłonie, którymi dotykając mnie zapewnia milion dreszczy na całym ciele. Lubie jej rozczochrane włosy, których nigdy nie może dokładnie ułożyć. Uwielbiam jej zapach, bo nawet gdy nie ma jej obok, daje mi poczucie radości, a poduszka przez długi czas po jej odejściu nadal nią pachnie. Kocham jej oczy, w których zatapiam się każdego wieczoru. Podnieca mnie jej dotyk, którym delikatnie gładzi moje ciało. Uwielbiam jej usta, którymi całuje mnie bez opamiętania. Kocham jej głos przy, którym potrafię się wyciszyć. Każdego dnia kocham i pragnę ją jeszcze bardziej. Uzależniłem się do niej. // nic_nieznaczacy
|
|
 |
Codziennie pracujemy na definicję samych siebie.
|
|
 |
Wiem jak to jest kiedy obcy ludzie piorą Twoje brudy. Tak nienawidzą swoich wad, że czepiają się cudzych.
|
|
 |
Człowiek pozbiera się ze wszystkiego, ale już nigdy nie będzie taki sam.
|
|
|
|