 |
podążając za tobą, idę donikąd / i.need.you
|
|
 |
I zdaje się mi, że nic nie będzie poza tym wieczorem. Następne lata pękną pod naporem tego jak zaciskam palce na ostrzu noża podkradzionego matce.
|
|
 |
kto by pomyślał, że będzie tyle dla niej znaczył. Poznali się przecież jak każdy - przypadkiem / i.need.you
|
|
 |
Ty wiesz, że moje oczy najbardziej świecą gdy jesteśmy już całkiem sami / i.need.you
|
|
 |
Cichutko, spokojnie, kiedyś wszystko wróci do normy / i.need.you
|
|
 |
To smutne i żałosne, gdy jedno kocha a drugie się bawi / i.need.you
|
|
 |
Gdybym wiedziała, że w przyszłości czeka mnie taki skurwysyn jak Ty, to uwierz, że nadal byłabym na etapie zabaw lalkami./esperer
|
|
 |
Nie jestem na Ciebie zła. Nigdy nie jestem zła na osoby, na których mi nie zależy./esperer
|
|
 |
Oczywiście, że mogę Cię wysłuchać. Mogę się z Tobą spotkać i obgadać ten temat przez kilka godzin. Możemy przelać morze wódki i spalić tone zioła. Możemy wyrzucić sobie wszystko co siedzi w nas. Mogę to wszystko zrobić, ale zrozum, że Twoje "przepraszam" już na mnie nie działa, niczego już nie naprawi i nie nakłoni mnie do powrotu./esperer
|
|
 |
Nie dawaj mi nadziei, nie przepadam za nią / i.need.you
|
|
 |
Cześć, jestem Wiktoria. Pomożesz mi spełnić moje marzenia? / i.need.you
|
|
 |
nie wiesz. nie rozumiesz. nieważne. / i.need.you
|
|
|
|