 |
|
Czuję, że tonę choć w zasięgu wzroku nie ma skrawka wody.
|
|
 |
|
Nie mam pojęcia, jak wyrzucić z siebie to, co naprawdę chcę powiedzieć: że ludzie, których kochamy, każdego dnia, w każdym momencie potrafią nas zdziwić. Jakich słów mam użyć, by powiedzieć Ci, że zmieniałeś się, że nie jesteś już tą samą osobą, którą znałam? To nie jest takie proste jakby mogło się wydawać. Ciężko wydobyć z siebie zdanie, które może zranić. Ciężko jest wykrztusić cokolwiek co czujemy, co nas wypełnia.
|
|
 |
|
Gdzie miałabym trzymać swoją przeszłość? Nie można jej włożyć do kieszeni ani ulokować w sejfie. Wsadzić do pudełka pod łóżkiem tym bardziej. W taki razie co z nią zrobić? Gdzie ją schować?
|
|
 |
|
ludzie myślą, że ból zależy od siły kopniaka, ale sekret nie w tym, jak mocno kopniesz, lecz gdzie.
|
|
 |
|
Chciałabym podziękować pewnej osobie za to że po prostu jest.Potrafi jednym słowem wywołać na mojej twarzy uśmiech.To nic że dzieli nas tak dużo kilometrów wiem, że zawsze moge na niego liczyć.Lubie jego zboczone myśli , jak szczeka i mruczy. Jak razem płaczemy , śmiejemy się i myślimy co by było gdyby. ogólnie to jest zajebisty ale on to wie♥
|
|
 |
|
w 2012 roku miałam zacząć wszystko od nowa. już dziesiąty dzień, a ja nadal żyje wspomnieniami. popełniam kolejne błędy, myśląc, że tym razem będzie dobrze. wciąż płacze po nocach, chodzę spać o trzeciej w nocy, marnuje swój czas na komputerze z nadzieją, że napisze. chodzę w miejsca gdzie mogę go spotkać, śledzę jego każdy ruch w szkole, zatapiam się w alkoholu, a z nikotyną chodzę na spacery. a miało być inaczej, chciałam wszystko zmienić. moje postanowienia poszły się jebać, jak większość rzeczy w moim życiu ot tak dalej przez Ciebie. przez tą cholerną miłość.
|
|
 |
|
Normalny dzień - wtorek. Przychodzisz ze szkoły, zrzucasz płaszcz, buty, torbe. Jesz obiad, rozmawiasz z mamą i idziesz do swojego pokoju. Siadasz na fotelu i nagle uświadamiasz sobie jak wszystko sie zawaliło, jak bardzo jesteś samotna, jak bardzo cierpisz, jak bardzo jesteś rozdarta w środku i,że nie potrafisz niczego naprawić, nikomu pomóc. Jak bardzo jesteś bezużyteczna.
|
|
 |
|
hehe, to jest wuuuam < 3 taki zajebiaszczy czo nie? aaa Klaudia dała mi swoje hasło, nie wie co ją czka ;d no i wgl. gadamy sobie z miśkiem:* który do tej pory nie ogarnął skejpa, ale grunt że wczoraj se jakoś pogadałyśmy :> i wgl. KOOOCHAM cię na MAKSAAA mój ty deklu < 3 || angk ♥
|
|
 |
|
móc cię przytulić i nigdy nie puszczać, takie moje małe marzenie. nie jest ono wielkie, a jednak tak dalekie. móc cię dotknąć i pocałować. I móc to robić kiedy tylko naszłaby ochota. niby takie małe pragnienie, a nigdy może się nie spełnić./rapoholiiik
|
|
|
|