 |
znów coś się wali, a jak wali się, to wszystko
|
|
 |
miłość do życia często ratuje nas,
dodaje skrzydeł, kiedy lecisz na kark
|
|
 |
nadzieja gaśnie jak rano światła latarni
|
|
 |
nie musisz mówić nic, widzę po oczach to.
chcę Tobie pomóc dziś, to jest ostatnia dłoń.
celujesz prosto w skroń, ale brakuje odwagi, czy jeśli zrobisz to, to ktoś pożegna ciebie łzami?
|
|
 |
I niby jest nikim ale znaczy więcej niż cokolwiek inne.
|
|
 |
' może lepiej jak zostaniemy przyjaciółmi ? ' zdecydowanie najgorsze słowa jakie kiedykolwiek przeszły i przez usta.. jego mina jak to usłyszał była jedną ze smutniejszych jakie widziałam. A jak powiedział, że nawet nie ma takiej opcji żebyśmy byli tylko przyjaciółmi, a potem przysunął do siebie, powiedział chodź głupku i pocałował, cudowna chwila. szkoda tylko że teraz mnie dla niego już nie ma.
|
|
 |
najpierw piją tam, żeby zabić czas,
potem piją, żeby ich nie zabił kac
|
|
 |
szare twarze w miejskich autobusach o świcie
|
|
 |
by mieć spokój umysłu - oddali serca blantom
|
|
 |
Przecież wiem że to uczucie będzie malało,że w końcu przestanę tak reagować na jego imię, nie będę podnosić się z łóżka gdy zobaczę że jest dostępny na gg. Przecież zdaję sobie sprawę z tego że nie powinnam wylewać łez,bo to nie zmieni tego co teraz się dzieje. Wiem że nadejdzie taka chwila, w której będę potrafiła spojrzeć na niego bez żalu w oczach,bez jakichkolwiek ukrytych uczuć, z wyczuwalną z daleka obojętnością. Wiem,że będzie dobrze..ale na razie jest za wcześnie by tak było.
|
|
 |
aż głupio się przyznać,że w głowie siedzi mi taki palant.
|
|
|
|