 |
|
Znowu dzwonisz do mnie, Jakiś problem kurwa mać, Maluje paznokcie, nie mam czasu teraz- paaa,
|
|
|
|
Odkładam słuchawkę, jeszcze krzyczysz „Proszę oddzwoń”, Wyłączam telefon, to pogadaj sobie z pocztą.
|
|
|
|
Wychodzę na imprezę, gdybym wcześniej to wiedziała, że Spotkam tam też Ciebie pewnie poszłabym na mszę, Ej
|
|
|
|
Wypiłam całe wino i popadam już w histerię, Bo podobno wczoraj byłeś z inną na imprezie,
|
|
|
|
Nie chcę Cię widzieć gdybyś zrozumieć nie mógł I jutro i za tydzień i w przyszłym wcieleniu
|
|
|
|
Masz przekichane u mamusi Skończ się już po klubach tułać O której byś nie wrócił Czeka na Ciebie awantura
|
|
|
|
Spłukanie frajerzy zwą nas materialistki, bo Chcieli by zagaić ale nie są zbyt bystrzy
|
|
|
|
Chcesz umówić się ze mną? Ten żart nie przeszedł Lista takich jak Ty jest dłuższa niż mój PESEL
|
|
|
|
Bo znam już takich setki, a widziałam tysiące. Nie rozgrzewają serca, ale chcę rozgrzać pościel.
|
|
|
|
Dam tyle... Na ile... Ciebie stać dla mnie. Jak nie dasz mi szacunku, to cię puszczę kantem.
|
|
|
|
Dam tyle... Na ile... Ciebie stać dla mnie. Jak nie dasz mi szacunku, to cię puszczę kantem.
|
|
|
|
Wiesz, że cię pragnę, ale... Co będzie potem? Nawet się nie przedstawiłam, ty już rozbierasz mnie wzrokiem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
