  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         chcesz wiedzieć co czuje ? - samotność kiedy leżąc wspominam czas spędzony z tobą , złość kiedy ktoś mówi mi o tobie , ból kiedy słyszę o twojej nowej dziewczynie , oraz smutek kiedy widzę jak świetnie sobie radzisz beze mnie 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Ja nigdy nie wygram, bo na szczycie wybiorę ból.Jeśli przegram życie to z honorem i chuj.. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Nie mów mi co mam robić, nie wyczytasz uczuć z oczu, albo akceptujesz jaki jestem albo daj spokój. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Co z tobą, sztywniaku, patrz jak się porobiło
Nikt reki nie podaje, na dzielni kurwa miło 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Pozdrowienia do więzienia, na wokandzie powodzenia
Oby z pierwszej tutaj, jak nieliczni się nie zmieniam 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Co innego, co tam draniu, dzwonisz to odbieram
Zawsze działka równa, awantura czy melanż 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Co z tobą kurwo stara, gdzie teraz się ukrywasz
Musisz bokiem przemykać, ktoś cię spotka dupa zbita 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Kolejny skurwysynu, który podwójną ma twarz
Nie szanujesz ludzi i się do każdego srasz 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Co z tobą, co? pierdolona konfituro
Turbo kurwo, bo jak inaczej nazwać ciebie ruro 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Jakieś żale? o co przypierdalasz?
Ogarnij się wreszcie - jak nie to odpadasz 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Co z tobą, czy już zapomniałeś?
Urosłeś chyba w piórka, zejdź na ziemię ty cymbale 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Nareszcie nie ma cię wśród nas
Szponciłeś za plecami nadchodzi zemsty czas 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |