głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika seksualnaniebezpieczna

prawdziwa miłość oznacza  że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym  bez względu na to  przed jak bolesnymi wyborami stajesz.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

prawdziwa miłość oznacza, że zależy Ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.

Podeszła do mnie kiedyś mała dziewczynka. Byłam wtedy w żałosnym stanie w ustach trzymałam papierosa a w ręku butelkę taniego wina.Zapytała się mnie co to miłość... Akurat wtedy kiedy moje serce krwawiło.Wiesz co jej odpowiedziałam? Że miłość to tania bajeczka  szajs  który zawsze się sprzedaję  a potem rani jak cholera. Wydawało mi się  że była zawiedziona...Ze spuszczoną głową odeszła w stronę huśtawek. Przez chwilę czułam  satysfakcje  że to nie tylko ja czuję się dzisiaj tak podle z powodu miłości. Ale wstałam  podeszłam do niej i powiedziałam że kłamałam. Zapytała czemu tak wyglądam  odpowiedziałam  że zraniła mnie miłość  spojrzała na mnie pytającym wzrokiem i powiedziała  Mnie też tak zrani?   pokręciłam głową i szepnęłam  Ciebie nie. Jesteś za delikatna  a ona tylko rani silnych. Nigdy się na niej nie zawiedziesz   zapaliłam drugiego papierosa i odeszłam.I wiesz co? Czułam się jeszcze gorzej  że ją okłamałam. Za jakiś czas zobaczę ją na tej samej ławce  w tak samym żałosnym nastroju.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Podeszła do mnie kiedyś mała dziewczynka. Byłam wtedy w żałosnym stanie w ustach trzymałam papierosa,a w ręku butelkę taniego wina.Zapytała się mnie co to miłość... Akurat wtedy kiedy moje serce krwawiło.Wiesz co jej odpowiedziałam? Że miłość to tania bajeczka, szajs, który zawsze się sprzedaję, a potem rani jak cholera. Wydawało mi się, że była zawiedziona...Ze spuszczoną głową odeszła w stronę huśtawek. Przez chwilę czułam, satysfakcje, że to nie tylko ja czuję się dzisiaj tak podle z powodu miłości. Ale wstałam, podeszłam do niej i powiedziałam,że kłamałam. Zapytała czemu tak wyglądam, odpowiedziałam, że zraniła mnie miłość, spojrzała na mnie pytającym wzrokiem i powiedziała "Mnie też tak zrani?", pokręciłam głową i szepnęłam "Ciebie nie. Jesteś za delikatna, a ona tylko rani silnych. Nigdy się na niej nie zawiedziesz", zapaliłam drugiego papierosa i odeszłam.I wiesz co? Czułam się jeszcze gorzej, że ją okłamałam. Za jakiś czas zobaczę ją na tej samej ławce, w tak samym żałosnym nastroju. -,-

Zadziwiające   tak niewiele brakuje mi dziś do szczęścia.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Zadziwiające - tak niewiele brakuje mi dziś do szczęścia.

Jego oczy   jego bluza  jego mina gdy mnie widzi  jego głos wyłapywany z tłumu  jego zapach  jego uśmiech  jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia.

Jeśli nieszczęścia chodzą parami  chwyć mnie za rękę i chodźmy już stąd  proszę.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Jeśli nieszczęścia chodzą parami, chwyć mnie za rękę i chodźmy już stąd, proszę.

''Kochanie  bez ciebie jestem nikim  jestem taki zagubiony  przytul mnie Potem powiedz mi jak okropny jestem ale że mimo tego zawsze będziesz mnie kochać.  '' ...

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

''Kochanie, bez ciebie jestem nikim, jestem taki zagubiony, przytul mnie Potem powiedz mi jak okropny jestem ale że mimo tego zawsze będziesz mnie kochać. '' ...

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie  zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu  na którym siedziała  szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił  że są najlepsze  kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny  ta  która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie  że On   tak samo jak ona   patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości:  'Powiedziałem gwiazdom  żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze  kochanie'.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Siedziała o pierwszej w nocy na balkonie, zimno przyjemnie łaskotało jej twarz. Wokół fotelu, na którym siedziała, szeleściły porozrzucane papierki po chałwie. To właśnie On nauczył ją jeść te słodkości. Mówił, że są najlepsze, kiedy się za kimś mocno tęskni. W uszach miała słuchawki. Płynęła z nich ulubiona piosenka dziewczyny, ta, która najbardziej przypominała Jego. Spojrzała na tysiące gwiazd nad jej głową i uśmiechając się słodko uświadomiła sobie, że On - tak samo jak ona - patrzy teraz w gwiazdy i uśmiecha się tym swoim powalającym uśmiechem. Po chwili usłyszała dźwięk wiadomości: -'Powiedziałem gwiazdom, żeby nad Tobą dziś czuwały. Śpij dobrze, kochanie'.

Czasami chciałabym tak po prostu stać z tobą i marznąć pośród białych ulic. Nie zwracając uwagi na mijający czas  przechodniów i mróz panujący na dworze. Ukryłabym twarz w twojej szyi  a ty przytulałbyś mnie swoimi silnymi ramionami  szepcząc że nie mam czego się już bać. I wiesz ? Mogłabym już wiecznie trwać w tym szczęściu.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Czasami chciałabym tak po prostu stać z tobą i marznąć pośród białych ulic. Nie zwracając uwagi na mijający czas, przechodniów i mróz panujący na dworze. Ukryłabym twarz w twojej szyi, a ty przytulałbyś mnie swoimi silnymi ramionami, szepcząc że nie mam czego się już bać. I wiesz ? Mogłabym już wiecznie trwać w tym szczęściu.

Wyszedł z domu. Nie kłopotał sobie głowy z zamknięciem drzwi na klucz. Wszystko co miał najcenniejsze stracił kilka miesięcy temu. Kiedy trzymał ją za rękę w karetce... Kiedy sekundy niczym wieczność dłużyły się niemiłosiernie. Kiedy lekarz oznajmił mu  że ona nie żyje. Cała jego radość życia niczym balonik pofrunęła wraz z nią do nieba. Wsiadł do samochodu. I jak co wieczór przecina mokre od łez ulice. Tęskni. Każdego dnia  kiedy musi wstać rano do pracy. Każdej godziny  kiedy telefon milczy jak zaklęty  bez żadnej wiadomości od niej. Każdej minuty  kiedy brakuje żywych wspomnień jej wczorajszego uśmiechu. Każdej sekundy  kiedy jego myśli wypełnia ból po jej stracie. Tak bardzo ją kocha.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Wyszedł z domu. Nie kłopotał sobie głowy z zamknięciem drzwi na klucz. Wszystko co miał najcenniejsze stracił kilka miesięcy temu. Kiedy trzymał ją za rękę w karetce... Kiedy sekundy niczym wieczność dłużyły się niemiłosiernie. Kiedy lekarz oznajmił mu, że ona nie żyje. Cała jego radość życia niczym balonik pofrunęła wraz z nią do nieba. Wsiadł do samochodu. I jak co wieczór przecina mokre od łez ulice. Tęskni. Każdego dnia, kiedy musi wstać rano do pracy. Każdej godziny, kiedy telefon milczy jak zaklęty, bez żadnej wiadomości od niej. Każdej minuty, kiedy brakuje żywych wspomnień jej wczorajszego uśmiechu. Każdej sekundy, kiedy jego myśli wypełnia ból po jej stracie. Tak bardzo ją kocha.

Czas był dla niego bez znaczenia  gdy był z nią. Lata  dni i tygodnie zlewały się w jedno  liczyło się tylko to  jej dłoń w jego dłoni.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

Czas był dla niego bez znaczenia, gdy był z nią. Lata, dni i tygodnie zlewały się w jedno, liczyło się tylko to ;jej dłoń w jego dłoni.

lubię  kiedy pali przy mnie papierosy. nie szkodzi  że dym wywołuje u mnie zawroty głowy. tak cudownie mruży oczy  kiedy się nim zaciąga.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

lubię, kiedy pali przy mnie papierosy. nie szkodzi, że dym wywołuje u mnie zawroty głowy. tak cudownie mruży oczy, kiedy się nim zaciąga.

bądź kimś  kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. bądź kimś  kto przytuli  gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. bądź kimś  kto zawsze będzie po mojej stronie  chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata.

tusiavvv dodano: 22 sierpnia 2011

bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywał najgorszych decyzji i robił największe błędy świata.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć