głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sejten

Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście za drzwi.

alfonsss dodano: 31 października 2011

Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście za drzwi.

nie dawaj mi powodów bym musiał przestać Cię kochać.  alfonsss

alfonsss dodano: 31 października 2011

nie dawaj mi powodów bym musiał przestać Cię kochać. /alfonsss

Na rulonie papierosa napiszę Twoje imię. Dwa uzależnienia w jednym pakiecie.   alfonsss

alfonsss dodano: 31 października 2011

Na rulonie papierosa napiszę Twoje imię. Dwa uzależnienia w jednym pakiecie. /alfonsss

stoję zmarznięta. od kilku dni brakuje mi tego ciepła  które rozlewało się po moim ciele i stawiało mnie na nogi. stoję z kubkiem kawy  mimo późnej pory. spoglądam w niebo i myślę o Tobie. może Ty również przechodzisz obok okna lub wychodzisz właśnie z psem spoglądając w niebo i myśląc o mnie? brakuje mi w moich codziennych czynnościach Ciebie. tego jak każdego ranka pocałunkiem witałbyś mnie. jak w południe brałbyś mnie na spacer w miejsca odległe dla innych ludzi. a wieczorem  wieczorem spędzałbyś ze mną czas pod wspólnym kocem głaszcząc mnie po policzku. czasem wątpię w to  że może się udać. jestem tylko młodą dziewczyną  która na pewne sprawy patrzy przez różowe okulary.

niebardzo dodano: 31 października 2011

stoję zmarznięta. od kilku dni brakuje mi tego ciepła, które rozlewało się po moim ciele i stawiało mnie na nogi. stoję z kubkiem kawy, mimo późnej pory. spoglądam w niebo i myślę o Tobie. może Ty również przechodzisz obok okna lub wychodzisz właśnie z psem spoglądając w niebo i myśląc o mnie? brakuje mi w moich codziennych czynnościach Ciebie. tego jak każdego ranka pocałunkiem witałbyś mnie. jak w południe brałbyś mnie na spacer w miejsca odległe dla innych ludzi. a wieczorem, wieczorem spędzałbyś ze mną czas pod wspólnym kocem głaszcząc mnie po policzku. czasem wątpię w to, że może się udać. jestem tylko młodą dziewczyną, która na pewne sprawy patrzy przez różowe okulary.

kawa weszła w nawyk. nie rozstajesz się już praktycznie z kubkiem kofeiny  mimo że nie możesz potem zasnąć. happysad leci w słuchawkach  podkręcasz głośność coraz bardziej żeby nie słyszeć krzyków. zatapiasz się w swojej oazie spokoju  gdzie praktycznie nie masz zmartwień. pojedyncze łzy zaczynają płynąć po Twoich policzkach  gdy wspominasz dawne czasy. kiedyś wszystko było prostsze.

niebardzo dodano: 31 października 2011

kawa weszła w nawyk. nie rozstajesz się już praktycznie z kubkiem kofeiny, mimo że nie możesz potem zasnąć. happysad leci w słuchawkach, podkręcasz głośność coraz bardziej żeby nie słyszeć krzyków. zatapiasz się w swojej oazie spokoju, gdzie praktycznie nie masz zmartwień. pojedyncze łzy zaczynają płynąć po Twoich policzkach, gdy wspominasz dawne czasy. kiedyś wszystko było prostsze.

Nie wiem co mogę Ci powiedzieć. Dużo łatwiej byłoby mi  gdybyś nauczyła się czytać z moich tęczówek  wpatrujących się w Twój uśmiech. Gdybyś dotkąwszy mojej dłoni  poczuła to samo  co czuję ja od samego początku  przy każdym dotknięciu Twych spragnionych obojczyków. Gdyby nasze linie papilarne wpasowały do siebie  a usta były jednością. Biegnę do Ciebie  bo znalazłem najbielszy i dokładny odcień bieli na niebie  bo nie jestem w stanie spoglądać na Twoje smutne oczy i ciało przepełnione złością. Czuję  że jesteś częścią mnie  że szukamy siebie nawzajem i potrzebujemy się nawzajem  by spokojnie oddychać.  Nie wiem  nic nie wiem. Zamiast zmierzyć się ze strachem uciekam pod kołdę i zatykam uszy nie chcąc słyszeć tych drżących i gnębiących szeptów  że już Cie nie kocham  chociaż tak nie jest. Kocham. Jesteś moim ideałem  i nie odchodź  bo nie zdołam żyć bez serca.  podobnopopierdolony

niebardzo dodano: 31 października 2011

Nie wiem co mogę Ci powiedzieć. Dużo łatwiej byłoby mi, gdybyś nauczyła się czytać z moich tęczówek, wpatrujących się w Twój uśmiech. Gdybyś dotkąwszy mojej dłoni, poczuła to samo, co czuję ja od samego początku, przy każdym dotknięciu Twych spragnionych obojczyków. Gdyby nasze linie papilarne wpasowały do siebie, a usta były jednością. Biegnę do Ciebie, bo znalazłem najbielszy i dokładny odcień bieli na niebie, bo nie jestem w stanie spoglądać na Twoje smutne oczy i ciało przepełnione złością. Czuję, że jesteś częścią mnie, że szukamy siebie nawzajem i potrzebujemy się nawzajem, by spokojnie oddychać. Nie wiem, nic nie wiem. Zamiast zmierzyć się ze strachem uciekam pod kołdę i zatykam uszy nie chcąc słyszeć tych drżących i gnębiących szeptów, że już Cie nie kocham, chociaż tak nie jest. Kocham. Jesteś moim ideałem, i nie odchodź, bo nie zdołam żyć bez serca. /podobnopopierdolony
Autor cytatu: podobnopopierdolony

dziś trudniej o prawdziwych przyjaciół niż za komuny o szynkę alfonsss

alfonsss dodano: 30 października 2011

dziś trudniej o prawdziwych przyjaciół niż za komuny o szynkę/alfonsss

mając dziesięć lat grałem w mario   jeździłem rowerem na około domu   ciągle chodziłem po szkole do babci na sernik . dlatego właśnie boli mnie patrzenie na te młodsze roczniki   bo mi wtedy nawet przez myśl nie przeszło napicie się piwa   zjaranie szluga czy 'chodzenie' z chłopakiem  alfonsss

alfonsss dodano: 30 października 2011

mając dziesięć lat grałem w mario , jeździłem rowerem na około domu , ciągle chodziłem po szkole do babci na sernik . dlatego właśnie boli mnie patrzenie na te młodsze roczniki , bo mi wtedy nawet przez myśl nie przeszło napicie się piwa , zjaranie szluga czy 'chodzenie' z chłopakiem /alfonsss

Jest świat w którym żyję  są bity które słucham i są oczy  w których tonę  alfonsss

alfonsss dodano: 30 października 2011

Jest świat w którym żyję, są bity które słucham i są oczy, w których tonę /alfonsss

idzie sobie gówno ulicą  idzie i spotyka drugie gówno i to gówno pyta się gówna : '' no cześc gówno gdzie idziesz '' ?   na to drugie gówno '' a no do wojska idę '' . idą sobie dwa gówna ulicą  i spotykają trzecie gówno   więc to gówno pyta sie gówien '' cześć gówna   gdzie idziecie '' ? a no do wojska idziemy   odpowiadają gówna. idą sobie trzy gówna i spotykają sraczkę i sraczka sie pyta gdzie wyruszają   na to gówna że do wojska   ''a to ide z wami''  odpowiada sraczka na to gówna : SORY STARY MIĘCZAKÓW NIE BIERZEMY.

alfonsss dodano: 30 października 2011

idzie sobie gówno ulicą ,idzie i spotyka drugie gówno i to gówno pyta się gówna : '' no cześc gówno gdzie idziesz '' ? - na to drugie gówno '' a no do wojska idę '' . idą sobie dwa gówna ulicą i spotykają trzecie gówno - więc to gówno pyta sie gówien '' cześć gówna , gdzie idziecie '' ? a no do wojska idziemy - odpowiadają gówna. idą sobie trzy gówna i spotykają sraczkę i sraczka sie pyta gdzie wyruszają , na to gówna że do wojska , ''a to ide z wami'' -odpowiada sraczka na to gówna : SORY STARY MIĘCZAKÓW NIE BIERZEMY.

najlepiej byłoby chyba zniknąć.  alfonsss

alfonsss dodano: 29 października 2011

najlepiej byłoby chyba zniknąć. /alfonsss

czyta ktoś wgl moje wpisy ? .  alfonsss

alfonsss dodano: 29 października 2011

czyta ktoś wgl moje wpisy ? . /alfonsss

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć