 |
Boże, jestem potworem, przecież ja tego chłopca potrzebuje tylko do łóżka.
|
|
 |
marzy mi się nowy rok. chcę zacząć wszystko od nowa, z czystą kartką. z nowymi postanowieniami, niekoniecznie do zrealizowania.
|
|
 |
Może powiesz mi co się dzieje z nami, nie zatrzymam łez karmiłaś mnie kłamstwami
|
|
 |
all i want for christmas...
|
|
 |
Przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć.
|
|
 |
A tak między nami, to... to co oni zawinili, że są tacy, jacy są? Widzi pani, ja noszę śmierć na plecach. Noszę jak dziecko na barana. Cały czas czuje na plecach jej lodowaty ciężar. To mnie bardzo zmieniło. Teraz inaczej patrzę na ludzi i życie. Nie, nie, proszę nie zwracać uwagi. To minie. Nie, nie chcę. Proszę mnie zostawić. / Salto
|
|
 |
śmierdzisz zgniłą przyjaźnią
|
|
 |
moją szminką na Twoim brzuchu piszę jak wiele dla mnie znaczysz
|
|
 |
naprawdę mi szkoda, że to co było kiedyś takie piękne zachowało się tylko jako wspomnienia.
|
|
 |
Nie jestem zła dlatego, że coś powiedzieliście czy zrobiliście, ja jestem ciągle zła, bo mam pretensje kurwa do świata, że jest tak popierdolony.
|
|
 |
bo niby jest spoko, ale o nic nie pytaj.
|
|
|
|