 |
` .. dzwoniłam do Niego w środku nocy . nawet z najbardziej błahych przyczyn . chociażby z powodu lęku , przed potworami zamieszkującymi pod moim łóżkiem . wiedział , że telefony o tej porze oznaczają mój strach . odbierał . rozmawialiśmy bez słów . oboje milczeliśmy, a ja nasłuchiwałam jego oddechu . właśnie dzięki temu , czułam się bezpieczna .
|
|
 |
` - " pokaż , jak bardzo Ci zależy " . - chcesz żebym ku**rwa pół świata wymordowała ?
|
|
 |
` .. mimo , że mówiła każdemu , że jej nie zależy , to po godzinie spędzonej w jego towarzystwie cieszyła się jak idiotka ...
|
|
 |
` - Nie rozumiem dlaczego lubisz sobie sprawiać ból ... - Nie sprawiam . - Więc jak wytłumaczysz to , że pomimo iż wiesz , że on i tak cię zrani , chcesz być z nim , bo nadażyła się okazja ? - Wiem to , ale co z tego . Będzie bolało mnie jeszcze bardziej jeśli nie spróbuję , po prostu jak idiotka próbuję uwierzyć w to , że może akurat teraz mnie nie zrani .
|
|
 |
` - Jeśli spalę te rzeczy , zapamiętam go złym , a tego bym nie chciała . - Więc nie pal . - Ale jeśli ich nie spalę , będą mi one przypominały o tym jak było dobrze i jak on to dobrze spieprzył .
|
|
 |
` Za każdym razem , kiedy wynoszę śmieci zastanawiam się , czy aby on , też za chwilę ich nie wyniesie . za każdym razem kiedy jesteśmy w parku , rozglądam się , czy aby jego też tam nie ma . kiedy patrzę co wieczór w okno , myślę sobie dlaczego tamtędy akurat nie idzie .. (...) . a jednak nie chcę go zobaczyć , bo wiem , że szedłby z jakąś dziewczyną . na mnie nawet by nie spojrzał , a ja znów rozmyślałabym dlaczego i obiecywała sobie , że nie będę przez niego płakać ...
|
|
 |
` O Tobie nigdy nawet nie pomyślał . nie popatrzył jak na koleżankę . nie powiedział " cześć " . nie zagadał . nie wspominając już o tych bardziej '' zaawansowanych " czynnościach . wiedziałaś , że Cię nie zechce . " dlaczego ? " pytasz . dlaczego tak cholernie ci się podoba ? odpowiedź jest prosta . najbardziej pragniesz tego , czego mieć nie możesz , a dla niego byłaś tylko dzieckiem , które musiał znosić ... // dasbedeutetmirnichts ( na podstawie mevianffe )
|
|
 |
` .. a jedną z tych rzeczy , która najbardziej boli jest ta , która uświadamia ci , że ma on do wyboru całe mnóstwo dziewczyn , toteż nigdy nie wybierze ciebie . wiesz to .
|
|
 |
` Cholera ! czy wszystko co było tak śmieszne , cudowne , miłe i wspaniałe musiało być tylko na chwilę ? nie mogło być trwałe i wieczne ? dlaczego teraz widząc się na chodniku patrzymy na siebie , wiemy , że to my , ale nic nie mówimy ? przecież się znaliśmy ! być może kontakt się urwał , pokłóciliśmy się i wiele się zmieniło , ale proszę ! dlaczego od razu udawać , że nie zna się drugiej osoby ? przecież to chore ! i nie mów , że tak nie jest !
|
|
 |
` .. chciałam obok Ciebie przejść , żeby się popisać . nie wiem czym . a może tylko po to , żeby się pokazać ? nie wiem . a może po to , żebyś żałował , że nie wykorzystałeś wtedy tego , że coś do ciebie czułam , a w sumie to nadal czuję ? no nie wiem . chyba że dlatego , by pokazać ci , że mnie już nie obchodzisz ? bzdura , wiem . albo po prostu chciałam , żebyś podszedł do mnie albo chociaż pokazał , że to właśnie Tobie zależy ...
|
|
 |
` Przerasta mnie myśl , że kiedyś mi Ciebie zabraknie .
|
|
 |
` .. chciałabym znów pogadać z Tobą wieczorem półtorej godziny o niczym .
|
|
|
|