 |
` mam wyjebane i zawsze miałam , nie nie , ja się wcale nie zakochałam .
|
|
 |
` .. nawet ty, dając mu ostatnią szansę , wiesz , że tak naprawdę jest to przedostatnia . // ocenzurowana
|
|
 |
` Kocham Go .. więcej grzechów nie pamiętam .
|
|
 |
` .. powiedział , że to koniec odchodzi . zaczęłam się głośno śmiać – jakiś głupi , pieprzony żart . jednak on był poważny . zamilkłam . odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach , czułam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przecież muszę być silna , nie mogę się załamać . powiedziałam , że wszystko w porządku i szybko zapomnę … pobiegłam do domu , choć ledwo stałam na nogach , ale nie mogłam się poddać , nikt nie mógł poznać po mnie smutku . wytarłam łzy . niepotrzebnie , kolejna partia wylała się z moich oczy w niespełna sekundę . nie potrafiłam nad sobą zapanować . skulona usiadłam na krawężniku , krzycząc , czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk ?! otępiona , zalana łzami , spuchnięta – nie podniosłam się już nigdy , z tego jebanego dołu .
|
|
 |
` Wymyśliła sobie , że będzie kiedyś tak cholernie szczęśliwa ...
|
|
 |
` Kiedy kogoś kochasz , uświadamiasz sobie , że tak naprawdę dopiero teraz zaczęłaś żyć . Kiedy miłość odchodzi , nie umierasz , ale stan ten jest bynajmniej jeszcze gorszy .
|
|
 |
` Jak Ci się układa ? Mam nadzieję , że jest okej i że w przeciwieństwie do mnie ku.rwa jakoś w nocy śpisz ..
|
|
 |
` .. za dużo sytuacji , które szybko nużą , za dużo ruchów , które niczemu nie służą , dużo za dużo akcji , które wszystko burzą , które źle wróżą . Taka jest cisza przed burzą .
|
|
 |
` Mało kto z was zdaje sobie sprawę , jak jedna uśmiechnięta emitonka w czyimś opisie może cholernie zaboleć .
|
|
 |
` Wpadam w jakiś dziwny obłęd - kiedy Cię nie ma , płaczę z rozpaczy , że Cię nie widzę . Kiedy zaś jesteś tuż koło mnie , płaczę z bezradności , bo nie mogę zrobić nic , byś chciał tu ze mną zostać ..
|
|
 |
` Kolejny weekend - piątek , sobota . Przerywa ciszę telefon - co tam ? Nie mogłem wczoraj , wiesz , ziomy , studio . Dziś bądź gotowa , będę przed ósmą . Ej ! co to ma znaczyć ? znów łączy nas melanż . Wiem , że masz swoje sprawy , ale ktoś tutaj czeka .
|
|
 |
` A on ? Czy kiedykolwiek pomyślał o mnie ? Czy kiedykolwiek pomyślał o nas ? Czy może po prostu jestem dla niego jedną z wielu ? Nikim szczególnym ..
|
|
|
|