 |
|
I kiedy w końcu przychodzisz, nie wiem czy Cię nadal chcę.
|
|
 |
|
równie dobrze mogłeś obiecać występ Eminema w moim pokoju.
|
|
 |
|
gratuluję, nienawidzę Cię
|
|
 |
|
Szkoda że się nie zobaczymy. Ładnie dziś wyglądam.
|
|
 |
|
A teraz wychodzę z domu z nadzieją, że rozpierdoli się na mnie jakiś samochód. Amen.
|
|
 |
|
Lubisz wodę? To miło. Zostało ci tylko jeszcze jakieś 30% mnie do polubienia.
|
|
 |
|
przesyłam pozdrowienia, bo groźby są karalne
|
|
 |
|
upadłaś tak nisko, że nawet podłoga jest wyżej
|
|
 |
|
70% wypowiadanych słów człowieka nikogo nie obchodzi. Uwierz i ogranicz.
|
|
 |
|
No i koniec, definitywny. Ja idę w swoją stronę, Ty w swoją. Smutne? Nie. Może trochę żałosne.
|
|
 |
|
Nie opisze tego co czuje do Ciebie, ale wiem, że czuje to zajebiście mocno.
|
|
 |
|
Twoja inteligencja jest tak wysoka jak pojęcie mojej mamy co się dzieje w moim życiu.
|
|
|
|