 |
Myślałam, że ludzie chorzy psychicznie nie są słabi. Myślałam, że oni widzą świat taki jaki jest naprawdę. Myślałam, że tylko oni mogą pozwolić sobie na wszystko bez większych kłopotów. Tak bardzo się myliłam. Oni są tak cholernie słabi. Ludzie, którzy się zabili także. Nie radzili sobie z tym co ich otaczało. Po prostu się poddali. Znam dużo ludzi, którzy mają jakieś pasje i wiem, że coś osiągną w życiu. A ja? Zamykam się w pokoju, dużo śpię, płaczę, tnę, drapię, głoduje/obżeram się. Tak dużo czasu spędziłam w tym pokoju. Teraz, nawet gdybym wyzdrowiała, nie potrafiłabym żyć, nie potrafiłabym być szczęśliwa. Ten ciężar niewykorzystanych szans, te wszystkie dni spędzone w czterech ścianach podczas gdy inni korzystają z życia. Nie potrafiłabym żyć po tym wszystkim. | neveh.
|
|
 |
To wszystko jest takie popaprane. Nie wiem co jest prawdziwe,a co mnie. Moje uczucia to jedna wielka niewiadoma. Chce przestać się czuć. Przestać się bać tego co czuję. | neveh
|
|
 |
Skoro tak łatwo Ci mnie zastąpić to droga wolna.
|
|
 |
" Pamiętaj o mnie gdybym ja kiedyś zapomniał. "
|
|
 |
Nieważne co dobrego Cię spotka, zawsze doszukasz się powodów żeby być nieszczęśliwym.
|
|
 |
Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć ''dziękuję''. I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba. JUSTYNA :*
|
|
 |
Jego "najbardziej na świecie" ma okres ważności przez jakieś 7 miesięcy. / j.
|
|
 |
Tak ciężko być z kimś nie widząc jak to wszystko się dalej potoczy. Nadchodzi moment kiedy wiesz, że przeszłość już dawno odeszła i masz ochotę ułożyć sobie życie z kimś innym, po czym wspomnienia wbijają ci nóż w plecy i sama zaczynasz myśleć "czego ty tak na prawdę chcesz?" Najgorsze jest to, że skrzywdzona może zostać niczego winna osoba.. / j.
|
|
 |
Mam inne ramiona, więc dlaczego wciąż chce czuć twoje? / j.
|
|
 |
' Choć bym obiecał coś tobie i sobie,
I tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię. '
|
|
 |
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
On kocha ją, nie ciebie.
|
|
|
|