głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika schokoriegel

Tego dnia wszystko było prostrze..Tego dnia nie sądziłam że cokolwiek zmieni się w moim życiu..Wstałam jesiennym smutnym porankiem nie spodziewajac się zupełnie niczego.Szkoła dom a później piątkowe wieczorne wyjście z przyjaciółką..Nie wiedziałam że będziesz akurat w tym samym miejscu i o tej samej porze co my..Wtedy wszystko się zaczęło..Wszystko co najpiękniejsze..Spacery rozmowy późne wieczory do domu zapewnienia o Jego miłości..Zmienił szarą i ponura jesień w najpiękniejszą w moim życiu..Miałam wszystko o czym marzyłam do temtej pory..Miałam Jego spojrzenie zarezerwowane tylko dla mnie Jego dotyk głos i pocałunki..Szkoda tylko że określił mi czas tylko do zimy..Zmieniłam się..On ponownie mnie zmienił lecz nie tak jakbym tego chciała..Zaczęły się płacze po nocach unikanie znajomych gorsze stopnie w szkole..A wszystko tylko przez te jego fałszywe zapewnienia o swojej miłości do mnie..Minęły prawie dwa lata..Jednak ja wciąż pamietam..Mimo że byli i będą inni..   pozorna

pozorna dodano: 12 lipca 2011

Tego dnia wszystko było prostrze..Tego dnia nie sądziłam,że cokolwiek zmieni się w moim życiu..Wstałam jesiennym,smutnym porankiem nie spodziewajac się zupełnie niczego.Szkoła,dom,a później piątkowe,wieczorne wyjście z przyjaciółką..Nie wiedziałam,że będziesz akurat w tym samym miejscu i o tej samej porze co my..Wtedy wszystko się zaczęło..Wszystko co najpiękniejsze..Spacery,rozmowy,późne wieczory do domu,zapewnienia o Jego miłości..Zmienił szarą i ponura jesień w najpiękniejszą w moim życiu..Miałam wszystko o czym marzyłam do temtej pory..Miałam Jego spojrzenie zarezerwowane tylko dla mnie,Jego dotyk,głos i pocałunki..Szkoda tylko,że określił mi czas tylko do zimy..Zmieniłam się..On ponownie mnie zmienił,lecz nie tak jakbym tego chciała..Zaczęły się płacze po nocach,unikanie znajomych,gorsze stopnie w szkole..A wszystko tylko przez te jego fałszywe zapewnienia o swojej miłości do mnie..Minęły prawie dwa lata..Jednak ja wciąż pamietam..Mimo,że byli i będą inni..|| pozorna

Przecież jesteśmy razem  a o tym co będzie nie myśle  czas pokaże.

waniliowa_truskawka dodano: 11 lipca 2011

Przecież jesteśmy razem, a o tym co będzie nie myśle, czas pokaże.

Dzwonek do drzwi.Podreptałam na boso by otworzyć zdając sobie sprawę ze swojego wyglądu:na sobie miałam stary biały dres z plamą po tuszu do rzęs włosy związane w coś czego nie potrafię wytłumaczyć i kompletnie bez makijażu z workami pod oczami trzymające się od niedospanej soboty. A jeśli to on?! krzyknęłam w myślach.Jednak po chwili zdałam sobie sprawę ze to niemożliwe..Od tak dawna nie zaskakuje mnie niespodziewaną wizytą więc dlaczego dziś miałoby sie to zmienić..? Nie zmieni się to nigdy..Spojrzałam przez judasza i doznałam szoku..Nie..To nie był on ale z moim wzrokiem bardzo mi go przypominał..Otworzyłam krzycząc: brat! do Ciebie!!   i zawróciłam do swojego pokoju.Nie łudzę się..Już nigdy nie zadzwoni do moich drzwi chyba że we wspomnieniach które jeszcze nas łączą o których jednak już zapomniał..   pozorna

pozorna dodano: 11 lipca 2011

Dzwonek do drzwi.Podreptałam na boso by otworzyć zdając sobie sprawę ze swojego wyglądu:na sobie miałam stary,biały dres z plamą po tuszu do rzęs,włosy związane w coś czego nie potrafię wytłumaczyć i kompletnie bez makijażu z workami pod oczami trzymające się od niedospanej soboty.-A jeśli to on?!-krzyknęłam w myślach.Jednak po chwili zdałam sobie sprawę,ze to niemożliwe..Od tak dawna nie zaskakuje mnie niespodziewaną wizytą,więc dlaczego dziś miałoby sie to zmienić..? Nie zmieni się to nigdy..Spojrzałam przez judasza i doznałam szoku..Nie..To nie był on,ale z moim wzrokiem bardzo mi go przypominał..Otworzyłam krzycząc:-brat! do Ciebie!! - i zawróciłam do swojego pokoju.Nie łudzę się..Już nigdy nie zadzwoni do moich drzwi,chyba,że we wspomnieniach,które jeszcze nas łączą,o których jednak już zapomniał..|| pozorna

Stanęłam nad zlewem pełnym brudnych naczyń i wybuchłam histerycznym płaczem..Do tej pory nie jestem w stanie wytłumaczyć czym w tej chwili został on spowdowany..Wrzuciłam wszystko do zmywarki i poszłam do siebie..Zamknęłam się w swoim pokoju i jak zahipnotyzowana patrzałam w jeden punkt na suficie.Czułam się żałośnie..Przypomniał mi sie wczorajszy wieczór noc i ci obleśni kolesie śliniący się na mój widok..Przez cały ten czas w klubie szukałam tylko jednej twarzy tylko jednej osoby która nie miała zamiaru się pojawić..Ale ja czekałam choć wiem że nadaremnie..Wciąż czekam na jego powrót od kilku dłuugich miesiecy..A w każdnym nowopoznanym chłopaku szukałam jakiejść cząstki jego..Nie znalazłam..Bo on jest tylko jeden..Jedna osoba która kompletnie przewróciła moje życie do góry nogami..Tęsknie tak bardzo że nawet nie jestem w stanie tego wyjaśnić..Brakuje mi Jego dotyku głosu spojrzenia..Lecz pozostaje mi jedynie świadomość że On należy do innej.Ze to inna go dotyka całuje czuje.  pozorna

pozorna dodano: 10 lipca 2011

Stanęłam nad zlewem pełnym brudnych naczyń i wybuchłam histerycznym płaczem..Do tej pory nie jestem w stanie wytłumaczyć czym w tej chwili został on spowdowany..Wrzuciłam wszystko do zmywarki i poszłam do siebie..Zamknęłam się w swoim pokoju i jak zahipnotyzowana patrzałam w jeden punkt na suficie.Czułam się żałośnie..Przypomniał mi sie wczorajszy wieczór,noc i ci obleśni kolesie śliniący się na mój widok..Przez cały ten czas w klubie szukałam tylko jednej twarzy,tylko jednej osoby,która nie miała zamiaru się pojawić..Ale ja czekałam,choć wiem,że nadaremnie..Wciąż czekam na jego powrót od kilku dłuugich miesiecy..A w każdnym nowopoznanym chłopaku szukałam jakiejść cząstki jego..Nie znalazłam..Bo on jest tylko jeden..Jedna osoba,która kompletnie przewróciła moje życie do góry nogami..Tęsknie tak bardzo,że nawet nie jestem w stanie tego wyjaśnić..Brakuje mi Jego dotyku,głosu,spojrzenia..Lecz pozostaje mi jedynie świadomość,że On należy do innej.Ze to inna go dotyka,całuje,czuje.||pozorna

czujesz go i kurwa wiesz  że mógłby zastąpić Ci powietrze!

youaremydestiny dodano: 9 lipca 2011

czujesz go i kurwa wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze!

drogi pamiętniku : jestem na łóżku w szpitalu. lekarz mówi  że będą mnie operować  i mogę tego nie przeżyć. potrzebuję nowego serca. potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach  ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł.  drogi pamiętniku : operacja skończona. doktorzy mówią  że wszystko wyszło zgodnie z planem  ale Jego jeszcze nie ma.  drogi pamiętniku : minął już tydzień. wyszłam ze szpitala. wszystko ze mną w porządku. mój chłopak nadal nie przyszedł więc postanowiłam do Niego pójść. bardzo się tym przejmuję.  drogi pamiętniku : byłam u Niego. waliłam w drzwi  ale nie było nikogo. weszłam do środka  drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru : Kochanie  wybacz  że nie mogłem Cie wesprzeć w tych trudnych chwilach  a wiem  że tak tego potrzebowałaś. chciałem Ci zrobić prezent. moje serce już dla mnie nie bije  ale jestem szczęśliwy  że mogę Ci je dać.

youaremydestiny dodano: 9 lipca 2011

drogi pamiętniku : jestem na łóżku w szpitalu. lekarz mówi, że będą mnie operować, i mogę tego nie przeżyć. potrzebuję nowego serca. potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach, ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł. drogi pamiętniku : operacja skończona. doktorzy mówią, że wszystko wyszło zgodnie z planem, ale Jego jeszcze nie ma. drogi pamiętniku : minął już tydzień. wyszłam ze szpitala. wszystko ze mną w porządku. mój chłopak nadal nie przyszedł więc postanowiłam do Niego pójść. bardzo się tym przejmuję. drogi pamiętniku : byłam u Niego. waliłam w drzwi, ale nie było nikogo. weszłam do środka, drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru : Kochanie, wybacz, że nie mogłem Cie wesprzeć w tych trudnych chwilach, a wiem, że tak tego potrzebowałaś. chciałem Ci zrobić prezent. moje serce już dla mnie nie bije, ale jestem szczęśliwy, że mogę Ci je dać.

Każdego ranka z goracą białą kawą siadała na drewnianym parapecie swojego pokoju i wypatrywała sylwetki młodego chłopaka łudząc się że w końcu ją dostrzegnie..Dzień w dzień słony smak jej łez mieszał sie ze smakiem kawy na który kompletnie nie miała wpływu...Mijały dni tygodnie miesiace ale nie odpuszczała.Ciągle żyła nadzieją wspomnieniami tych brązowych oczu które kompletnie odmieniły jej życie..Pojawiali sie inni ale żaden z nich nie był w stanie sprawić by zapomniała i pokochała.Jej serce należało do tego który odszedł który zniknął z dnia na dzień z jej życia odbierając jej uśmiech pogodę ducha  iskierkę w oczach w których codziennie witają łzy..Zranił ją zranił jej serce które tak bardzo kocha które należy tylko do niego..Do tego  który wybrał inną której z czasem zrobi dokładnie to samo..   pozorna

pozorna dodano: 8 lipca 2011

Każdego ranka z goracą białą kawą siadała na drewnianym parapecie swojego pokoju i wypatrywała sylwetki młodego chłopaka łudząc się,że w końcu ją dostrzegnie..Dzień w dzień słony smak jej łez mieszał sie ze smakiem kawy,na który kompletnie nie miała wpływu...Mijały dni,tygodnie,miesiace,ale nie odpuszczała.Ciągle żyła nadzieją,wspomnieniami tych brązowych oczu,które kompletnie odmieniły jej życie..Pojawiali sie inni,ale żaden z nich nie był w stanie sprawić by zapomniała i pokochała.Jej serce należało do tego,który odszedł,który zniknął z dnia na dzień z jej życia odbierając jej uśmiech,pogodę ducha, iskierkę w oczach,w których codziennie witają łzy..Zranił ją,zranił jej serce,które tak bardzo kocha,które należy tylko do niego..Do tego, który wybrał inną,której z czasem zrobi dokładnie to samo..|| pozorna

Jeśli potrafisz mnie pokochać to jesteś naprawdę wyjątkowy.   masochistka

ewkalove dodano: 8 lipca 2011

Jeśli potrafisz mnie pokochać to jesteś naprawdę wyjątkowy. / masochistka

Mój lakier na paznokciach jest więcej wart  niż ta Twoja nowa dziwka.   masochistka

ewkalove dodano: 8 lipca 2011

Mój lakier na paznokciach jest więcej wart, niż ta Twoja nowa dziwka. / masochistka

wciąż pamiętam te specyficzne drgania Jego warg  które występując po sobie kolejno w efekcie przeradzały się w najpiękniejszy uśmiech pod słońcem definicjamiloscii

youaremydestiny dodano: 7 lipca 2011

wciąż pamiętam te specyficzne drgania Jego warg, które występując po sobie kolejno w efekcie przeradzały się w najpiękniejszy uśmiech pod słońcem/definicjamiloscii

Boję się  że Cię stracę za każdym razem  gdy jesteś poza zasięgiem mojego wzroku.

youaremydestiny dodano: 7 lipca 2011

Boję się, że Cię stracę za każdym razem, gdy jesteś poza zasięgiem mojego wzroku.

Nigdy nie słyszałam piękniejszej melodii niż bicie twojego serca.

youaremydestiny dodano: 7 lipca 2011

Nigdy nie słyszałam piękniejszej melodii niż bicie twojego serca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć