głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika schokoriegel

Wspięłam sie na palcach by móc go pocałować lecz on delikatnym ale zdecydowanym krokiem cofnął się krok do tyłu z tym swoim łobuzerskim uśmiechem który uwielbiałam.Spojrzałam na niego z grymasem na twarzy rozkładając ręce czego efektem był wybuch śmiechu z jego strony.Odwróciłam się udając obrażoną lecz w środku krzyczałam ze szczęścia.Poczułam Jego dłonie na mojej tali i jego głowę opierającą się o moje ramie..Poczułam przypływ ciepłej energii i jego zapach wypełniający moje nozdrza.Nie mówił nic..Milczał.Po chwili odwrócił mnie w swoja stronę tak że Jego twarz znalazła sie tuż przy mojej po czym złożył na moich ustach delikatny pocałunek..   Cholera! nawet nie wiesz jak mi tego brakuje !

pozorna dodano: 22 listopada 2010

Wspięłam sie na palcach by móc go pocałować,lecz on delikatnym,ale zdecydowanym krokiem cofnął się krok do tyłu z tym swoim łobuzerskim uśmiechem,który uwielbiałam.Spojrzałam na niego z grymasem na twarzy rozkładając ręce czego efektem był wybuch śmiechu z jego strony.Odwróciłam się udając obrażoną,lecz w środku krzyczałam ze szczęścia.Poczułam Jego dłonie na mojej tali i jego głowę opierającą się o moje ramie..Poczułam przypływ ciepłej energii i jego zapach wypełniający moje nozdrza.Nie mówił nic..Milczał.Po chwili odwrócił mnie w swoja stronę tak,że Jego twarz znalazła sie tuż przy mojej,po czym złożył na moich ustach delikatny pocałunek..- >Cholera! nawet nie wiesz jak mi tego brakuje !

Przykryłam się kocem wziąwszy w dłonie kubek z gorącą herbatą..Było mi zimno i czułam dreszcze na całym ciele.Herbata wcale mi nie smakowała a cytryna drażniła me gardło..Akurat wtedy musiała mnie wziąć ta choroba! Akurat dzień przed wigilią.. Odłożyłam kubek na podłogę pośród zużytych chusteczek.. Apsik! i kolejna do kolekcji.Nosa to juz w ogóle nie czułam był wielki czerwony i zadrapany od chusteczek..Położyłam się na boku próbując zasnąć i prawie mi się to udało lecz wyrwał mnie dzwoniący telefon..T. dzwoni  zobaczyłam i nacisnęłam na zielona słuchawkę..Już tydzień odkąd byliśmy razem lecz leżąc w łóżku z gorączką nie chciałam by to on do mnie dzwonił..by on sie o mnie martwił..Pragnęłam by robił to ktoś inny..Dziś też tego pragnę  a to już rok..Rok który wszystko zmienił..Który nas zmienił.. przypomniałam sobie wszystko sprzed roku wzięłam łyk herbaty i położyłam sie spać..By przespać chorobę i wspomnienia..które i tak powrócą..czy tego chcę czy nie..

pozorna dodano: 22 listopada 2010

Przykryłam się kocem wziąwszy w dłonie kubek z gorącą herbatą..Było mi zimno i czułam dreszcze na całym ciele.Herbata wcale mi nie smakowała,a cytryna drażniła me gardło..Akurat wtedy musiała mnie wziąć ta choroba! Akurat dzień przed wigilią.. Odłożyłam kubek na podłogę pośród zużytych chusteczek..-Apsik! i kolejna do kolekcji.Nosa to juz w ogóle nie czułam,był wielki,czerwony i zadrapany od chusteczek..Położyłam się na boku próbując zasnąć i prawie mi się to udało lecz wyrwał mnie dzwoniący telefon..T. dzwoni- zobaczyłam i nacisnęłam na zielona słuchawkę..Już tydzień odkąd byliśmy razem lecz leżąc w łóżku z gorączką nie chciałam by to on do mnie dzwonił..by on sie o mnie martwił..Pragnęłam,by robił to ktoś inny..Dziś też tego pragnę, a to już rok..Rok,który wszystko zmienił..Który nas zmienił..-przypomniałam sobie wszystko sprzed roku,wzięłam łyk herbaty i położyłam sie spać..By przespać chorobę i wspomnienia..które i tak powrócą..czy tego chcę,czy nie..

Chcę nieustannie gubić się  pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach  tuląc się mocno  do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć  że cokolwiek by się działo  mogę tam zostać  bo tam jest moje miejsce   przy Twoim sercu.

youaremydestiny dodano: 21 listopada 2010

Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu.

Zabierz mnie tam gdzieś najdalej gdzie najwolniej płynie czas  z Tobą za rękę przed siebie w nieznane będę szła..

youaremydestiny dodano: 21 listopada 2010

Zabierz mnie tam gdzieś najdalej gdzie najwolniej płynie czas, z Tobą za rękę przed siebie w nieznane będę szła..

Nie mogę obiecać ci nieba ale pokażę ci magię wspólnego oglądania gwiazd a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją twoim imieniem.

youaremydestiny dodano: 21 listopada 2010

Nie mogę obiecać ci nieba,ale pokażę ci magię wspólnego oglądania gwiazd a następnie wyszukam najpiękniejszą z nich i nazwę ją twoim imieniem.

ja też  tak porządnie żeby zobaczył wszystkie gwiazdki.. Ty  ja mam identycznie  mi też tam wyłazi jego imie.. i w ogóle wszędzie  gdzie nie spojrzę je widzę.. Prześladuje mnie normalnie.. teksty pozorna dodał komentarz: ja też, tak porządnie,żeby zobaczył wszystkie gwiazdki.. Ty, ja mam identycznie, mi też tam wyłazi jego imie.. i w ogóle wszędzie, gdzie nie spojrzę je widzę.. Prześladuje mnie normalnie.. do wpisu 21 listopada 2010
Wibrował mi telefon w kieszeni  wyciągnęłam go i zobaczyłam na ekranie Twoje imię  włożyłam telefon z powrotem i kurwa udawałam  że mam wibrujące majtki.

madzik0904 dodano: 21 listopada 2010

Wibrował mi telefon w kieszeni, wyciągnęłam go i zobaczyłam na ekranie Twoje imię, włożyłam telefon z powrotem i kurwa udawałam, że mam wibrujące majtki.

i pierdol sie ty pierdolony pierdochlaście! fcuk

ewkalove dodano: 21 listopada 2010

i pierdol sie ty pierdolony pierdochlaście!/fcuk

wyszliśmy ze szkoły do pobliskiego sklepu na dużej przerwie . nie zdążyliśmy przekroczyć progu drzwi wyjściowych   a on od razu otoczył mnie mocno swoim ramieniem . droczył się ze mną całą drogę kurczowo trzymając . kiedy próbowałam przejść na pasach przed szybko nadjeżdżającym samochodem chwycił cholernie mocno mój nadgarstek nerwowo unosząc głos .   chora jesteś ? odwalać możesz jak się tobą nacieszę .   mądrala .   odburknęłam .   i puść mnie   to boli .   przechodząc na drugą stronę ulicy   zesunął dłoń w delikatny sposób z mojego nadgarstka i splutł nasze palce .   teraz lepiej ? .   uśmiechnął się cwaniacko a ja uniosłam nasze dłonie na wysokość oczu .   hmm .. pasują do siebie te nasze ręce .   zerknęłam w jego stronę a On zmarszczył niesmacznie czoło .   ee .. nie . nie pasują   skwitował . puściłam teatralnie jego dłoń udając obrażoną i przyspieszyłam kroku . słyszałam jego cichy śmiech zanim znów rzucił się na mnie obejmując w pół .   tak pasujemy o wiele bardziej . rejczell

ewkalove dodano: 21 listopada 2010

wyszliśmy ze szkoły do pobliskiego sklepu na dużej przerwie . nie zdążyliśmy przekroczyć progu drzwi wyjściowych , a on od razu otoczył mnie mocno swoim ramieniem . droczył się ze mną całą drogę kurczowo trzymając . kiedy próbowałam przejść na pasach przed szybko nadjeżdżającym samochodem chwycił cholernie mocno mój nadgarstek nerwowo unosząc głos . - chora jesteś ? odwalać możesz jak się tobą nacieszę . - mądrala . - odburknęłam . - i puść mnie , to boli . - przechodząc na drugą stronę ulicy , zesunął dłoń w delikatny sposób z mojego nadgarstka i splutł nasze palce . - teraz lepiej ? . - uśmiechnął się cwaniacko a ja uniosłam nasze dłonie na wysokość oczu . - hmm .. pasują do siebie te nasze ręce . - zerknęłam w jego stronę a On zmarszczył niesmacznie czoło . - ee .. nie . nie pasują - skwitował . puściłam teatralnie jego dłoń udając obrażoną i przyspieszyłam kroku . słyszałam jego cichy śmiech zanim znów rzucił się na mnie obejmując w pół . - tak pasujemy o wiele bardziej ./rejczell

Babski wieczór z przyjaciółkami  chipsami  słodkościami  wódką z sokiem i plotkami.Brakowało mi tego  brakowało mi takiej beztroski..Wódki w butelce ubywało  a humor z każdą minuta był coraz lepszy..Zapomniałam o Bożym świecie o szarej rzeczywistości.O Nim..Liczyła się tylko ta chwila..Głupie rozmowy  wygłupy  tańce  śpiewy  kolejna butelka wódki..Jeej..jak dobrze że rodzice wyjechali.Tego właśnie mi trzeba było! Lecz w pewnym momencie usłyszałam dźwięk dzwoniącego telefonu.Spojrzałam na wyświetlacz:A. I wszystko wróciło  otrzeźwiałam w jednej sekundzie..Te imie wywołuje u mnie zbyt wiele emocji a to tylko jego imiennik! Nie odebrałam wzięłam butelke wódki w dłoń i upiłam kilka łyków..Nienawidzę trzeźwej rzeczywistości..

pozorna dodano: 21 listopada 2010

Babski wieczór z przyjaciółkami, chipsami, słodkościami, wódką z sokiem i plotkami.Brakowało mi tego, brakowało mi takiej beztroski..Wódki w butelce ubywało, a humor z każdą minuta był coraz lepszy..Zapomniałam o Bożym świecie,o szarej rzeczywistości.O Nim..Liczyła się tylko ta chwila..Głupie rozmowy, wygłupy, tańce, śpiewy, kolejna butelka wódki..Jeej..jak dobrze,że rodzice wyjechali.Tego właśnie mi trzeba było! Lecz w pewnym momencie usłyszałam dźwięk dzwoniącego telefonu.Spojrzałam na wyświetlacz:A. I wszystko wróciło, otrzeźwiałam w jednej sekundzie..Te imie wywołuje u mnie zbyt wiele emocji,a to tylko jego imiennik! Nie odebrałam,wzięłam butelke wódki w dłoń i upiłam kilka łyków..Nienawidzę trzeźwej rzeczywistości..

Wyluzuj   stara będzię dobrze . Spotkasz księcia na rumaku   odjedziecie do jakiegoś pałacu   on będzię Cię kochał aż do śmierci   a ja będę śmiała się z waszej bajki . blondziaaaa

ewkalove dodano: 21 listopada 2010

Wyluzuj , stara będzię dobrze . Spotkasz księcia na rumaku , odjedziecie do jakiegoś pałacu , on będzię Cię kochał aż do śmierci , a ja będę śmiała się z waszej bajki ./blondziaaaa

Cieszę się Ci się udało.. :  Ja też tak myślałam  bo przez cały październik go nie widziałam  ale jak tylko go zobaczyłam to wszystko wróciło.. i teraz jest beznadziejnie..   Ale mam nadzieje  ze chociaż z Tobą będzie inaczej !    teksty pozorna dodał komentarz: Cieszę się Ci się udało.. :) Ja też tak myślałam, bo przez cały październik go nie widziałam, ale jak tylko go zobaczyłam to wszystko wróciło.. i teraz jest beznadziejnie..;/ Ale mam nadzieje, ze chociaż z Tobą będzie inaczej ! ;* do wpisu 21 listopada 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć