głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika schizapolo

'' Im grubsze mury budujesz wokół swego serca  tym bardziej zakochujesz się w tym  który jest w stanie je obalić.''

he.is.my.hope dodano: 31 października 2013

'' Im grubsze mury budujesz wokół swego serca, tym bardziej zakochujesz się w tym, który jest w stanie je obalić.''

'' zamykam oczy i liczę do trzynastu  nim zajdzie słońce tęsknić za Tobą będę znów.''

he.is.my.hope dodano: 31 października 2013

'' zamykam oczy i liczę do trzynastu, nim zajdzie słońce tęsknić za Tobą będę znów.''

'' Ktoś tam cicho czeka  by ktoś powrócił. Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery strony.''

he.is.my.hope dodano: 31 października 2013

'' Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrócił. Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery strony.''

Wyobraź sobie pewną sytuację.Otóż  rozstajesz się z kimś  kto jest dla Ciebie ważny.Odchodzi. Tęsknisz ogromnie dniami  tygodniami  a nawet miesiącami.Płaczem   witasz i żegnasz każdy nowy dzień. Na siłę szukasz sensu życia  a czasem już nawet odpuszczasz  bo nie masz na to siły. Znajome? Okazuje się jednak  że to wszystko co było dla Ciebie ważne  może wrócić.Osoba  którą kochasz może wrócić. Można powiedzieć by  że idealnie. Problem jednak w tym  że wróci  ale być może tylko na trochę. Miesiąc  dwa. Może dłużej. Owszem jest możliwość  że jakimś cudem uda Ci się zatrzymać ukochaną osobę przy sobie  ale nigdy nie masz pewności czy wystarczająco Ją w sobie na nowo rozkochasz  tak aby nie chciała odejść.Umowa wstępna jest jednak taka  że nic Ci nie gwarantuje  ani nie obiecuje  że zostanie dłużej  niż ten krótki czas.Co zrobisz w takiej sytuacji? Wchodzisz w to na nowo  wierząc  że zwyciężysz walkę o serce ukochanej osoby?Czy pomimo ogromnej tęsknoty i bólu  zrezygnujesz?   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 30 października 2013

Wyobraź sobie pewną sytuację.Otóż, rozstajesz się z kimś, kto jest dla Ciebie ważny.Odchodzi. Tęsknisz ogromnie dniami, tygodniami, a nawet miesiącami.Płaczem - witasz i żegnasz każdy nowy dzień. Na siłę szukasz sensu życia, a czasem już nawet odpuszczasz, bo nie masz na to siły. Znajome? Okazuje się jednak, że to wszystko co było dla Ciebie ważne, może wrócić.Osoba, którą kochasz może wrócić. Można powiedzieć by, że idealnie. Problem jednak w tym, że wróci, ale być może tylko na trochę. Miesiąc, dwa. Może dłużej. Owszem jest możliwość, że jakimś cudem uda Ci się zatrzymać ukochaną osobę przy sobie, ale nigdy nie masz pewności czy wystarczająco Ją w sobie na nowo rozkochasz, tak aby nie chciała odejść.Umowa wstępna jest jednak taka, że nic Ci nie gwarantuje, ani nie obiecuje, że zostanie dłużej, niż ten krótki czas.Co zrobisz w takiej sytuacji? Wchodzisz w to na nowo, wierząc, że zwyciężysz walkę o serce ukochanej osoby?Czy pomimo ogromnej tęsknoty i bólu, zrezygnujesz? / he.is.my.hope

Wystarczyła krótka chwila Jego obecności  żebym choć na trochę zapomniała o wszystkim co złe  czego ostatnio było tak dużo w moim życiu. To dziwne jak jedna osoba może swoją obecnością wiele zmienić. Przez ostatnie miesiące rzadko kiedy pojawiał się na mojej twarzy szczery uśmiech  który odbijałby się i w oczach. Nie wiem czy od Jego odejścia  kiedykolwiek tak bardzo cieszyłam się z czyjejś obecności i wspólnie pitej herbaty.To niewyobrażalne  że ogromny żal  który przepełniał moje serce ulotnił się   gdy tylko ujrzałam Jego sylwetkę zmierzającą w moim kierunku. To prawda  tylko ktoś najbliższy naszemu sercu  potrafi odmienić nasze życie  nie robiąc zupełnie nic. On właśnie jest kimś takim  kto pomimo tego  że ogromnie zawiódł i sprawił wiele bólu  wywołuje najcudowniejszy uśmiech  gdy wraca. Choćby na chwilę.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 27 października 2013

Wystarczyła krótka chwila Jego obecności, żebym choć na trochę zapomniała o wszystkim co złe, czego ostatnio było tak dużo w moim życiu. To dziwne jak jedna osoba może swoją obecnością wiele zmienić. Przez ostatnie miesiące rzadko kiedy pojawiał się na mojej twarzy szczery uśmiech, który odbijałby się i w oczach. Nie wiem czy od Jego odejścia, kiedykolwiek tak bardzo cieszyłam się z czyjejś obecności i wspólnie pitej herbaty.To niewyobrażalne, że ogromny żal, który przepełniał moje serce ulotnił się , gdy tylko ujrzałam Jego sylwetkę zmierzającą w moim kierunku. To prawda, tylko ktoś najbliższy naszemu sercu, potrafi odmienić nasze życie, nie robiąc zupełnie nic. On właśnie jest kimś takim, kto pomimo tego, że ogromnie zawiódł i sprawił wiele bólu, wywołuje najcudowniejszy uśmiech, gdy wraca. Choćby na chwilę. / he.is.my.hope

Czy jeszcze kiedykolwiek uda się nam spojrzeć na siebie tak jak za pierwszym razem ?   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 27 października 2013

Czy jeszcze kiedykolwiek uda się nam spojrzeć na siebie tak jak za pierwszym razem ? / he.is.my.hope

'' Jedynym marzeniem  które posiadam  jest właśnie to  aby znaleźć się jak najszybciej z Tobą ...  ''

he.is.my.hope dodano: 27 października 2013

'' Jedynym marzeniem, które posiadam, jest właśnie to, aby znaleźć się jak najszybciej z Tobą[...] ''

Cz.2 Chciałam tak bardzo się do Niego przytulić. Jeszcze bardziej tego pragnęłam  gdy widziałam jak On się stresował. Było ciężko. Oboje chcieliśmy się zobaczyć  ale mieliśmy świadomość  że być może nie jest to najlepszy pomysł. Nie wiem na ile mieliśmy rację  ale pomimo ogromnego smutku  jestem z nas dumna. Jestem z siebie dumna  że dałam radę. Tym bardziej z Niego dumna  że przełamał tak wiele swoich obaw dla mnie. Szanując mnie i moje zasady  udowodnił  że nie byłam dla Niego zabawką  że jednak coś znaczyłam  tylko  że sam się pogubił. Wiem  że już nie ma szans dla nas  ale mimo wszystko dziękuję Bogu  że mogliśmy spędzić ze sobą trochę czasu  że mogłam dowiedzieć się  że u niego wszystko dobrze i że pomimo tego co się stało  umiemy ze sobą rozmawiać  że staramy się to robić.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 26 października 2013

Cz.2 Chciałam tak bardzo się do Niego przytulić. Jeszcze bardziej tego pragnęłam, gdy widziałam jak On się stresował. Było ciężko. Oboje chcieliśmy się zobaczyć, ale mieliśmy świadomość, że być może nie jest to najlepszy pomysł. Nie wiem na ile mieliśmy rację, ale pomimo ogromnego smutku, jestem z nas dumna. Jestem z siebie dumna, że dałam radę. Tym bardziej z Niego dumna, że przełamał tak wiele swoich obaw dla mnie. Szanując mnie i moje zasady, udowodnił, że nie byłam dla Niego zabawką, że jednak coś znaczyłam, tylko, że sam się pogubił. Wiem, że już nie ma szans dla nas, ale mimo wszystko dziękuję Bogu, że mogliśmy spędzić ze sobą trochę czasu, że mogłam dowiedzieć się, że u niego wszystko dobrze i że pomimo tego co się stało, umiemy ze sobą rozmawiać, że staramy się to robić. / he.is.my.hope

cz.1 Mój telefon znowu przez cały dzień wydawał znajomy niegdyś sygnał.Moje oczy doczekały się ponownie jego widoku. Moje serce Jego obecności. Moje drzwi jego postury w nich. Znowu oba kubki wypełnione były gorącą herbatą. Przyjechał. Nigdy nie myślałam  że jeden dzień może przynieść tyle zdarzeń. Nie spodziewałam się  że On sam z siebie  zechce przyjechać tylko po to  aby ze mną porozmawiać i spędzić trochę czasu. Do tej pory nawet jeśli się odzywał  walczył żebym była na jego zasadach. Nie wyobrażał sobie naszego spotkania bez okazywania sobie czułości. Wczoraj pokonał samego siebie  pokonał ogromny strach przed pojawieniem się w moim domu  martwił się o mnie czy pierwsze bliższe spotkanie po naszym rozstaniu  nie sprawi  że znowu będę czuć się gorzej i obiecał  że szanuje mnie i zaakceptuje moje zasady. Było miło  ale całkiem inaczej niż dawniej. To spotkanie nas oboje dużo kosztowało. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie i czasem żałowałam  że mam swoje zasady.

he.is.my.hope dodano: 26 października 2013

cz.1 Mój telefon znowu przez cały dzień wydawał znajomy niegdyś sygnał.Moje oczy doczekały się ponownie jego widoku. Moje serce Jego obecności. Moje drzwi jego postury w nich. Znowu oba kubki wypełnione były gorącą herbatą. Przyjechał. Nigdy nie myślałam, że jeden dzień może przynieść tyle zdarzeń. Nie spodziewałam się, że On sam z siebie, zechce przyjechać tylko po to, aby ze mną porozmawiać i spędzić trochę czasu. Do tej pory nawet jeśli się odzywał, walczył żebym była na jego zasadach. Nie wyobrażał sobie naszego spotkania bez okazywania sobie czułości. Wczoraj pokonał samego siebie, pokonał ogromny strach przed pojawieniem się w moim domu, martwił się o mnie czy pierwsze bliższe spotkanie po naszym rozstaniu, nie sprawi, że znowu będę czuć się gorzej i obiecał, że szanuje mnie i zaakceptuje moje zasady. Było miło, ale całkiem inaczej niż dawniej. To spotkanie nas oboje dużo kosztowało. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie i czasem żałowałam, że mam swoje zasady.

 I fakt  masz wady. Ale przytulasz najlepiej na świecie.

he.is.my.hope dodano: 26 października 2013

"I fakt- masz wady. Ale przytulasz najlepiej na świecie."

'' Tylko miłość nadaje wszystkiemu wartość ''

he.is.my.hope dodano: 25 października 2013

'' Tylko miłość nadaje wszystkiemu wartość ''

Każdy świt kradnie całą nocną odwagę.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 25 października 2013

Każdy świt kradnie całą nocną odwagę. / he.is.my.hope

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć