 |
|
nie pasuje do twojego świata, nie mogę być już tu
|
|
 |
|
nie chciałam się wiązać, a z miejsca czułam, że mogłabym
|
|
 |
|
trzymałam się z dala mówiąc się nie kłóćmy, lecz wypierdalaj nara
|
|
 |
|
i nawet jeśli sto par oczu jest na mnie ciekawe ile stąd miałbyś odczuć o kłamstwie dla mnie to nie szok, ale odruch co najmniej nawet jeśli czuję mój ból to jest na mnie
|
|
 |
|
odejdzie niewzruszona nakryta kapturem
|
|
 |
|
koniec z sentymentami, sztucznymi uśmiechami, uściskami, wyrazami szacunku ;>
|
|
 |
|
JEDEN, SIEBIE PEWIEN, A KRÓLEWIEN MI NIE POTRZEBA
|
|
 |
|
myślisz, że wszystko wiesz ja myślę, że nie wiesz nawet czego chcesz więc zamknij pysk odwróć się i nie mów nic
|
|
 |
|
jutro se pogadamy, ale wiesz jak jest życie niweczy plany ciągły stres. ziomek był zakochany nie obyło się bez łez dzisiaj biega naćpany miał emocjonalny chrzest
|
|
 |
|
"Samotność psuje wszystko - nawet najbardziej radosne rzeczy smucą, jeśli nie masz z kim swojej radości dzielić."
|
|
 |
|
mówisz, że to co mówisz to prawda nie wiedziałam, że prawda tak nisko upadła HE:)
|
|
 |
|
przechodzi mnie dreszcz, to wszystko przez stres od śmiechu do łez i tak odnajdę sens
|
|
|
|