 |
|
Staliśmy wtuleni na przeciwko siebie, trzymając się za dłonie, co chwila nasze usta łączyły się w jedno, na przemian z krótkimi buziakami w policzki. nagle... poczułam się dziwnie. Odsunęłam się od Niego i zrozumiałam głęboko w sercu, że mam to czego chciałam, że trzymam w ramionach cały mój świat.
|
|
 |
|
Bo ona jest inna. Ona sama wie, czego chce. Nic, ani nikt nie może tego zmienić. Ona kocha swe marzenia, wspomnienia. Cieszy się każdą chwilą - bo ta nie będzie wiecznie trwać. Łapie ją garściami, upaja się nią. A później, gdy się skończy, płacze wspomnieniami. I znów zaczyna żyć od nowa dążąc do swego szczęścia.
|
|
 |
|
“Próbowała, ale bała się, bo ci, których kochała zawsze odchodzili, zadając jej straszliwy ból. A ona nie chciała już cierpieć.”
|
|
 |
|
Oboje wiemy, że ciągnie Cię do mnie tak samo jak mnie do Ciebie. Oboje wiemy, że cudownie Ci jest kiedy odnajduję bezpieczeństwo w Twoich ramionach. Że tak bardzo uwielbiasz czuć smak moich ust, zapach mojego ciała, dotyk delikatnych dłoni. Przecież oboje dobrze wiemy, jak uwielbiasz jeździć palcami po moich udach, brzuchu i plecach. Jak bardzo lubisz bawić się moimi włosami, nieśmiało splatać nasze palce, gładzić mój policzek lub czoło. Cholera jasna, przecież wiesz i ja też wiem, jak uwielbiasz moją obecność, mój ton głosu, śmiech. Przecież oboje to tak doskonale wiemy, prawda? Bo tak jest, i się nie mylę? Przecież jestem Twoją gwiazdeczką, czyż nie? / podobnodziwka
|
|
 |
|
Być teraz w jego ramionach byłoby najlepszą chwilą tego dnia.Zapomnieniem, ukojeniem i odpoczynkiem. Wszystkim, czego teraz potrzebuje. |k.f.y
|
|
 |
|
Przecież nie można bac sie odezwac do kogos, kogo sie kocha. To nienormalne, nie powinno tak być. |k.f.y
|
|
 |
|
Czuje, że umieram bez niego. Cząstka po cząstce, komórka po komórce, kawałek po kawałku. Umieram każdego dnia, a mimo to wciąż nie mogę umrzeć.|k.f.y
|
|
 |
|
jak Ci nie wstyd milczeć mi prosto w serce?
|
|
 |
|
miałam szansę zatrzymać Cię przy sobie, ale na usprawiedliwienie powiem, że zawsze doceniam to co mam dopiero po stracie.
|
|
 |
|
Kochamy, tracimy, pragniemy, żałujemy, wracamy, tęsknimy, zakochujemy , nienawidzimy, lubimy, przyzwyczajamy, spożywamy, spóźniamy, wydalamy, piszemy, gramy, myślimy, umieramy, nadużywamy, palimy, pijemy, uzależniamy, upajamy, radujemy, smucimy, śmiejemy, płaczemy, rozpaczamy, uczymy, śpiewamy, myjemy, biegamy, jeździmy, tańczymy, mokniemy, opalamy, znosimy niewygody, zarabiamy, bankrutujemy, machamy, dotykamy, przytulamy, całujemy, krzywdzimy, naprawiamy, niszczymy, nucimy, gotujemy, znęcamy, rozmawiamy, krzyczymy, smsujemy, dzwonimy, wylegujemy się, śpimy, kradniemy, oddajemy, nie zgadzamy, sprzeciwiamy, dyskutujemy, śnimy, przebywamy, wychodzimy, zamykamy,przemijamy, znikamy.
|
|
 |
|
Dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy, kim zawsze byliśmy w oczach ludzi, których ceniliśmy ponad własne życie. Ile tak naprawdę dla Nich znaczyliśmy, jaką wartość miały te wszystkie słowa, czym była każda obietnica. Dopiero po czasie okazuje się, że wszystko co było tak cholernie ważne, było niczym, nie liczyło się, że wszystko było ściemą, każdy uśmiech i każda łza dla Nich, była czymś nieważnym.
|
|
|
|