 |
Jeśli powiesz,że moje oczy są piękne, odpowiem ci, że są one takie, bo patrzą na Ciebie
|
|
 |
jestem wyczerpany już do graaaaanic
|
|
 |
I pewnie gdybyś napisał, że mnie kochasz padłby mi telefon i zabrakło prądu.
|
|
 |
Piękny? Nie wiem. Ma około 180cm wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak Ty i zielone oczy, po prostu cudowne. Ale nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia.
|
|
 |
Może to zbyt egoistyczne, pozbawione wstydu i przeciw wszystkim zasadom moralnym, ale czy mógłbyś patrzeć na mnie już zawsze tym wzrokiem przepełnionym czułością? Czy mógłbyś troszczyć się o mnie i chować w ramionach w czasie burzy? Czy mógłbyś wciąż rozmawiać o wszystkim, milczeć i znów rozmawiać? Czy dałbyś odkrywać się codzień na nowo? Czy mógłbyś już zawsze całować mnie tak delikatnie? Oglądać ze mną filmy, upijać się, trzeźwieć, śmiać się, żegnać dnie, witać wschody słońca, słuchać muzyki, tańczyć, dzielić się tym, co ważne i błahe, przeżywać wspólnie?
Może to zbyt egoistyczne, pozbawione wstydu i przeciw wszystkim zasadom moralnym, ale czy mógłbyś być już zawsze?
|
|
 |
Mówi się, że sztuką jest wybaczyć.
Moim zdaniem sztuką jest ponownie zaufać,
kiedy serce nadal kocha, a rozum odpycha..
|
|
 |
Jedźmy gdzieś, błagam. Potrzebuję ucieczki, oderwania, zapomnienia.
|
|
 |
kochałem mój świecie. kochałem tak mocno, że umarłem
|
|
 |
wszystko mi jedno czy spale się czy nie, niech spłone doszczętnie
|
|
 |
obiecuje, przestane, jedynie ostatni raz uspokoje przestraszone brakiem dłonie
|
|
 |
wczoraj szeptałem komuś na ucho piękne kłamstwa. ktoś udawał, że mi wierzy
|
|
 |
siedze sobie gdzieś w cieniu twoich oczu- coś sie stało, wiem.. bo zawsze byłem radością dla twych oczu, teraz jestem przykryty szarością twoich myśli, dla których warto żyć. przecież wiem, że to kiedyś miało sens, który teraz zginął pośród naszych kłótni i wymogów
|
|
|
|