 |
Pozwól, że się przedstawię mała, wredna i pyskata... Tak to ja... Jesteś w stanie mnie pokochać ?
|
|
 |
Dla Ciebie nawet pokochała deszcz... Czuła się szczęśliwa tańcząc wśród kropel, gdy Ty tak z troską na nią patrzyłeś po chwili oddając jej swą bluzę, by czasem nie zmarzła... Uwielbiała gdy ogrzewałeś w swoich dłoniach jej zmarznięte dłonie. Najwspanialszym momentem był dla niej czas,gdy czule ją przytulałeś do siebie gładząc dłonią jej mokre włosy. Miała wrażenie, że dla czas się zatrzymał... Chwilo trwaj !
|
|
 |
Nie wiedziała czego chce, nie wiedziała do czego dąży. Wszystko było jedną wielką sprzecznością.
|
|
 |
Chcę chłopaka, który... trzymałby moją rękę bez przerwy, nie pozwoliłby mnie skrzywdzić. Rzuciłby we mnie pluszowym misiem, gdybym zachowywała się idiotycznie, a potem obdarowałby mnie milionem całusów. Robiłby z siebie idiotę tylko po to, bym się uśmiechnęła. Opowiadałby o mnie swoim przyjaciołom z uśmiechem na ustach. Kłóciłby się ze mną o głupie rzeczy, by potem przepraszać mnie kupując kinder niespodzianki. Liczyłby ze mną gwiazdy. Byłby moim najlepszym przyjacielem. I nigdy, przenigdy nie złamałby mi serca. // rejczell
|
|
 |
Czasem lubiła stawać z boku i obserwować dalszy bieg wydarzeń bez żadnych emocji na twarzy...
|
|
 |
- Istna z Ciebie księżniczka. Gdzie podziałaś księcia? - Uciekł z tą dziwką z bajki obok.
|
|
 |
- Proszę kto następny? - Dzień dobry czy to rezydencja miłości? - Tak słucham, a o co chodzi? - Bo ja proszę pani przyszłam z reklamacją...
|
|
 |
Zapukaj, a otworze Ci drzwi pół naga...Puk puk. Wypad szczylu widzisz jak łatwo sprawdzić Twoje intencje !
|
|
 |
Wsiąść w jaki kol wiek pociąg, po czym pobiec przed siebie i usiąść na własnym krańcu świata.
|
|
 |
Na co Ty czekasz ? Że będę Ci się tłumaczyć gdzie byłam, z kim byłam i po co ?
Zapomnij o tym ! Właśnie z tego powodu z nikim się nie wiążę.
|
|
 |
przy tobie nie byłam sobą, byłam sztuczna. starałam się być twoim ideałem. zachowywałam się jak jakaś lalka z pozytywki./ejj_kochamxcie
|
|
|
|