 |
wszystko co nielegalne strasznie mnie pociąga.
|
|
 |
Mam dość czarnych poniedziałków, złowieszczych wtorków, śród i czwartków bez większego sensu by zapłakiwać się weekendami.
|
|
 |
lubię jak tańczysz na rurce i kręcisz dupą,
lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką.
lubię, gdy szef otwiera mi VIP room,
gdzie dupy będą się rozbierać i pić rum.
lubię lądować z nimi w łóżku
i gdy zawracają mi głowę robić im pranie mózgu..
|
|
 |
ej, lubię, gdy patrzysz jak patrzę
ej, lubię, gdy bardzo się starasz ;o
|
|
 |
wciąż błądzę wśród złudzeń, tamtych niedotrzymanych obietnic, chwil szczęścia, świadomości sensu i wciąż nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć tego co się stało, nie potrafię dopuścić do siebie myśli, że Jego już nie ma, że połowa mojego serca bez Niego jest martwa, a ja chociaż nadal oddycham to tak naprawdę od dawna nie żyję, tkwiąc jedynie dla zasad, w tym codziennym syfie. / Endoftime.
|
|
 |
tu gdzie wierność, zdrada, miłość, nienawiść,
wciąż idą w parach jedna drugą chce zabić.
tu gdzie smutek, radość, ból, ukojenie,
przychodzą jedno po drugim, przeznaczenie.
|
|
 |
mam tak, że emocje przez życie mnie prowadzą.
uniosły mnie nie raz, dziś wiem nie było warto.
żyję w świecie gdzie codzienność, marzenia zabija,
a szczęście się odwraca i do krzyża przybija.
|
|
 |
ej, lubię, gdy patrzysz jak patrzę
ej, lubię, gdy bardzo się starasz.
|
|
 |
i co Ty myślisz że jestes zajebisty i wiesz wszystko ?
tak myślisz, grubo się mylisz pizdo.
|
|
|
|