 |
Zrozumiałam, teraz tylko czekam, aż zapomnę.
|
|
 |
zamykam drzwi za sobą bo ten rozdział jest zamknięty
a miedzy nami dawno niema miejsca na sentymenty.
|
|
 |
tęsknie za nim, tak cholernie bym chciała, żeby się odezwał. był taki jak kiedyś, proszę niech to wróci.
|
|
 |
Bolą mnie wspomnienia, które zabijają mnie co wieczór.
|
|
 |
błyszczy z ust, zmywasz tusz, wszystko staje się nagle przykre, w ręku szlug, dym do płuc wdychasz i czujesz się tak jak zwykle.
|
|
 |
możecie nazywać mnie egoistką. ale nie chcę, żeby on był szczęśliwy z kimś innym.
|
|
 |
nie podchodź, nie podchodź jeśli za chwilę masz zamiar odejść.
|
|
 |
uwierz mi, chciałam zapomnieć. ale kurwa nie potrafię.
|
|
 |
Czasem budzę się w środku nocy z bólem, tym dobrze znanym mi bólem. Mam ochotę krzyczeć ale nie potrafię. Po jakimś czasie ból ustaje, otwieram oczy. I znów uświadamiam sobie, że to milczenie mnie zabija.
|
|
 |
nie mogę sobie poradzić. boli mnie serce, czuję ucisk w gardle i łzy podchodzące do oczu. tęsknie, z każdym dniem coraz bardziej.
|
|
 |
wiesz co bolało najbardziej? uczucie do niego.
|
|
|
|