 |
jeśli odszedł od was ktoś, kogo kochaliście najbardziej na świecie. weźcie kartkę do ręki i długopis, napiszcie wszystko to co chcieliście powiedzieć ale nie zdążyliście kiedy był przy was, co was bolało i jak się czujecie. następnie, weźcie i spalcie to lub wyślijcie do niego. w taki sposób pozbędziecie się wszystkiego, co do tego czasu was męczyło. / whistle
|
|
 |
mimo wszystkich artykułów i porad przyjaciół, nie zapomnicie o nim. zawsze będziecie pamiętały smak jego ust, bezpieczeństwo w jego ramionach, każdą kłótnie i dzień spędzony z nim. możecie rwać sobie włosy z głowy, walić pięściami po ścianie, płakać do poduszki ale to nic nie zmieni. czas nie leczy ran, tylko przyzwyczaja do bólu. nadal chodząc po mieście, będziecie widzieć go w każdym chłopaku ale pewnego dnia obudzicie się i on nie będzie pierwszą rzeczą o której pomyślicie. po 10 latach, mając już męża i dwójkę dzieci nadal będziecie wspominać siedząc wieczorami przy oknie. pierwsza miłość nigdy nie umiera, ona zawsze pozostaje w naszych sercach. / whistle
|
|
 |
i nawet najgłupsze rzeczy, kiedy jesteś zakochany, zapamiętujesz jak coś najpiękniejszego. Bo ich prostoty nie da się porównać z niczym innym.
|
|
 |
uczucie nie broni się słowami "nie chcę Cię w przyszłości skrzywdzić", tylko walczy w wierze "dla Ciebie potrafię się zmienić". / net
|
|
 |
nie jestem idealna, nigdy nie byłam. nie chciałam być najlepsza, tylko wystarczająca dla Ciebie. / net
|
|
 |
czasem trzeba wyłączyć GG, nie odbierać telefonów, posiedzieć sam na sam z Bonsonem w głośnikach. czasem trzeba zastanowić się nad tym wszystkim.
|
|
 |
jeśli jesteś tam to proszę pomóż nam od tego jesteś
jeśli jesteś tam to może nam zabierzesz z ziemi bezsens
i napraw ludzi sami nie potrafią tego wiesz
i kurwa powiedz proszę czego tak naprawdę od nas chcesz Boże.
|
|
 |
od dziś koniec robienia ze mnie idiotki, okłamywania i dawania nadziei. stanę się taka sama, jak ty. idealnie będę udawała obojętność.
|
|
 |
jak coś się układa, coś innego musi się zjebać. normalka.
|
|
 |
wszystko się skończyło, już nigdy nie będę w jego objęciach, moje usta nie zetkną się z niego, zimne dłonie nie zostaną otulone przez jego. i może mi trochę smutno, ale wiesz co? nie żałuje. nie mogłam dalej żyć w kłamstwie.
|
|
 |
mam dość życia w kłamstwie. zastanów się, raz jesteś, raz Cię nie ma. nie dajesz o sobie zapomnieć.
|
|
|
|