 |
|
Miłość za hajs to nie miłość, bo widzę jak w zalewie codziennych spraw tonie miłość.
|
|
 |
|
Co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem potem ,nakleić na nią uśmiech.
|
|
 |
|
Dziś stawiają nas pod ścianą i zasłaniają nam oczy.
Wkładają siano w kieszeń byśmy nie mogli ich zaskoczyć,
|
|
 |
|
I chodź nie raz, los kazał nam w przepaść skakać
My nauczyliśmy się latać.
|
|
 |
|
u mnie prawdziwy rap jest na porzadku dziennym!
|
|
 |
|
tylko on wie kiedy jestem w chuj szcześliwa i co zrobic żebym była smutna, tylko on wie co ma powiedziec żeby mnie zaskoczyc, tylko on wie jak mnie przestraszyc żebym sie popłakała ze strachu..
|
|
 |
|
ty znów zrzniesz głupa wiesz że cie kocham, ty chcesz żebym upadł?
|
|
 |
|
Przy nim odpoczywają moje zmęczone mięśnie. I ciepło, uśmiech, za który oddałabym wszystko.
|
|
 |
|
Wstaje rano i patrze przez okno , niezmacona szarosc i ta samotnosc . rutynowy ranek czynnosci powtarzane , bez konca , czekam choc na jeden promien slonca . w zylach krew tetniaca , coraz mocniej , wiem ze tym wszystkim tylko sie wzmocnie . wyjsc z wiezienia wlasnych mysli , pisze smsa i wciskam wyslij .
|
|
|
|