głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sapphiregirl

i już myślałam że chuj  nie ważne. może się rozpłacze i przez jakiś czas mama znów będzie spierać tusz do rzęs z poduszki. myślałam że troszkę pocierpię aczkolwiek oczekiwałam od ciebie  jakiś słów w stylu  że znikniesz z mojego życia raz na zawsze  widząc mnie szczęśliwego z nim nigdy bym nie wpadła  na to że zaproponujesz mi przyjaźń.a jednak.   scars.i

scars.i dodano: 7 lipca 2012

i już myślałam że chuj, nie ważne. może się rozpłacze i przez jakiś czas mama znów będzie spierać tusz do rzęs z poduszki. myślałam że troszkę pocierpię aczkolwiek oczekiwałam od ciebie, jakiś słów w stylu, że znikniesz z mojego życia raz na zawsze, widząc mnie szczęśliwego z nim nigdy bym nie wpadła, na to że zaproponujesz mi przyjaźń.a jednak. / scars.i

i widząc cię najebanego w 3 dupy  podczas rozmowy z moim chłopakiem  pieprzącego o moim szczęściu w pewnym momencie zrozumiałam  co robisz. Znów. Rozwalasz mój system. Nie wiem  co mam z tobą zrobić chłopcze  a ty mi wcale tego nie ułatwiasz wiesz.   scars.i

scars.i dodano: 7 lipca 2012

i widząc cię najebanego w 3 dupy, podczas rozmowy z moim chłopakiem, pieprzącego o moim szczęściu w pewnym momencie zrozumiałam, co robisz. Znów. Rozwalasz mój system. Nie wiem, co mam z tobą zrobić chłopcze, a ty mi wcale tego nie ułatwiasz wiesz. / scars.i

 albo bardzo ci się nudzi albo bardzo tęsknisz. możesz zgadywać. możesz mi powiedzieć.  a dziś  obydwoje znamy odpowiedź na to pytanie.   scars.i

scars.i dodano: 7 lipca 2012

-albo bardzo ci się nudzi albo bardzo tęsknisz.-możesz zgadywać.-możesz mi powiedzieć. a dziś, obydwoje znamy odpowiedź na to pytanie. / scars.i

Boję się stracić coś na coś  tak długo i ciężko pracowałam  dla ciebie. Za ciężko pracowałam chodź nie wiedziałam  nigdy nie podejrzewałam  że jestem dla ciebie tak ważna  dopóki nie zobaczyłam twoich oczu  podczas gdy proponowałeś mi przyjaźni. Przy nim.   scars.i

scars.i dodano: 7 lipca 2012

Boję się stracić coś na coś, tak długo i ciężko pracowałam, dla ciebie. Za ciężko pracowałam chodź nie wiedziałam, nigdy nie podejrzewałam, że jestem dla ciebie tak ważna, dopóki nie zobaczyłam twoich oczu, podczas gdy proponowałeś mi przyjaźni. Przy nim. / scars.i

 cz.2  Nie lubisz głosnej muzyki a aucie a mimo to  pozwalasz mi ją puszczać na full'a  bo lubisz patrzeć jak 'słodko' kręcę głową w rytm muzyki. Mówisz   żebym się w Ciebie tak nie wpatrywała bo zaraz w coś wjedziesz  a doskonale wiem  że kochasz kiedy patrze na Ciebie tym uwodzicielskim wzrokiem. Kochasz kiedy przygryzam dolną wargę. Chcesz ze mną być  a ja z Tobą. I to jest najważniejsze. Nie liczy się reszta. Zupełnie. kokaiina

kokaiina dodano: 7 lipca 2012

[cz.2] Nie lubisz głosnej muzyki a aucie a mimo to, pozwalasz mi ją puszczać na full'a, bo lubisz patrzeć jak 'słodko' kręcę głową w rytm muzyki. Mówisz , żebym się w Ciebie tak nie wpatrywała bo zaraz w coś wjedziesz, a doskonale wiem, że kochasz kiedy patrze na Ciebie tym uwodzicielskim wzrokiem. Kochasz kiedy przygryzam dolną wargę. Chcesz ze mną być, a ja z Tobą. I to jest najważniejsze. Nie liczy się reszta. Zupełnie./kokaiina

 cz.1 Moze nie jestesmy tacy sami  sprecyzowani  identyczni  nie myslimy jednakowo. Może jesteśmy z dwóch innych światów. Lubimy inne rzeczy. Inny rodzaj piwa. Dobrze wiesz  ze nienawidzę jeździć w pasach  a mimo to ciągle każesz mi je zapinać. Denerwuję się kiedy nie piszesz przez dłuzszy czas  kiedy przyjeżdzasz kilka godzin później niż obiecasz. Celowo mówisz rzeczy  które mnie drażnią  a potem głupio się śmiejesz  jeszcze bardziej mnie irytując. Ale to nie zmienia faktu  że jako jedyny umiesz mnie rozbawić jednym gestem  jako jedyny jesteś tak czuły i delikatny. Jako jedyny martwisz się o mnie  odwozisz do domu o przyzwoitej porze wbrew moim prośba  żeby moja mama nie była na Ciebie zła. Nie dzwonisz wcześniej niż o 11 żeby mnie nie obudzić. Kupujesz mi moje ulubione zimne piwo  które zawsze czeka na mnie w samochodzie. Nie palisz  a mimo to pozwalasz mi jarać do woli w swoim aucie. kokaiina

kokaiina dodano: 7 lipca 2012

[cz.1]Moze nie jestesmy tacy sami, sprecyzowani, identyczni, nie myslimy jednakowo. Może jesteśmy z dwóch innych światów. Lubimy inne rzeczy. Inny rodzaj piwa. Dobrze wiesz, ze nienawidzę jeździć w pasach, a mimo to ciągle każesz mi je zapinać. Denerwuję się kiedy nie piszesz przez dłuzszy czas, kiedy przyjeżdzasz kilka godzin później niż obiecasz. Celowo mówisz rzeczy, które mnie drażnią, a potem głupio się śmiejesz, jeszcze bardziej mnie irytując. Ale to nie zmienia faktu, że jako jedyny umiesz mnie rozbawić jednym gestem, jako jedyny jesteś tak czuły i delikatny. Jako jedyny martwisz się o mnie, odwozisz do domu o przyzwoitej porze wbrew moim prośba, żeby moja mama nie była na Ciebie zła. Nie dzwonisz wcześniej niż o 11 żeby mnie nie obudzić. Kupujesz mi moje ulubione zimne piwo, które zawsze czeka na mnie w samochodzie. Nie palisz- a mimo to pozwalasz mi jarać do woli w swoim aucie./kokaiina

Wszystko chowam za uśmiechem.

fucking.awesome.bitch dodano: 7 lipca 2012

Wszystko chowam za uśmiechem.

I mimo tego  że się staram  wszystko psuję ...

fucking.awesome.bitch dodano: 6 lipca 2012

I mimo tego, że się staram, wszystko psuję ...

Moja wyobraźnia sprowadza na mnie kłopoty. To przez nią żyję w lepszym świecie  ty jesteś idealny  wszystko doskonale  a potem zdaję sobie sprawę  że rzeczywistość jest inna.

fucking.awesome.bitch dodano: 6 lipca 2012

Moja wyobraźnia sprowadza na mnie kłopoty. To przez nią żyję w lepszym świecie, ty jesteś idealny, wszystko doskonale, a potem zdaję sobie sprawę, że rzeczywistość jest inna.

Przeraża mnie moja obojętność na wszystko. :c

fucking.awesome.bitch dodano: 6 lipca 2012

Przeraża mnie moja obojętność na wszystko. :c

Udaję  że mnie to nie obchodzi. W gruncie rzeczy nic nas nie łączy...

fucking.awesome.bitch dodano: 6 lipca 2012

Udaję, że mnie to nie obchodzi. W gruncie rzeczy nic nas nie łączy...

Więcej bólu niż wspaniałych chwil. Czy warto ciągnąć dalej ten toksyczny związek? Ciągłe awantury  przekleństwa  trzaskanie drzwiami. Odejdź. Poradzimy sobie same.

fucking.awesome.bitch dodano: 6 lipca 2012

Więcej bólu niż wspaniałych chwil. Czy warto ciągnąć dalej ten toksyczny związek? Ciągłe awantury, przekleństwa, trzaskanie drzwiami. Odejdź. Poradzimy sobie same.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć