 |
|
lubię ton twojego głosu i to jak kąciki ust mimowolnie uciekają ci do góry kiedy ty naprawdę nie chcesz się uśmiechnąć. i lubię gdy się na mnie złościsz, tylko po to żeby za chwilę nazwać mnie swoją maleńką. i jeszcze lubię jak patrzysz przed siebie i nie myślisz o niczym i jak muskasz palcami moje nadgarstki, bo to jest przecież miłość.
|
|
 |
|
I kiedy patrzyła na niego , gdy tak słodko spał obok niej , gdy był tak blisko, że czuła jego ciepło , wtedy zrozumiała . Zrozumiała, że ON jest wszystkim czego chce, wszystkim , czego potrzebuje. Że jest jedynym powodem dla którego wciąż istnieje . Że kocha go całym sercem, duszą , całą sobą . I nigdy nie miała zamiaru przestawać .
|
|
 |
|
Sprawiasz mi tyle radości,za każdym razem gdy Cię widzę od razu się śmieje i uśmiecham. Uwielbiam się z Tobą wygłupiać i Cię przytulać. A gdy się żegnamy i idę już sama do domu,chcę widzieć Cię znowu... I wiesz co? Uzależniłam się od Ciebie.
|
|
 |
|
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam,
tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej,
za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie.
Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą.
Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu,
nie ma nikogo takiego jak Ty.
Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym,
niesamowitym, jesteś Mój.
Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać,
pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz.
Uwielbiam Cię za wszystko i za nic,
z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej.
Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać,
za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam.
|
|
 |
|
-Powiesz mi coś ?
- a co ?
- Nie wiem może ,że tęskniłeś ?
- Nie mogę tak powiedzieć .
- Dlaczego ?
- Bo nie tęskniłem .
- aha . nie no dobra ok . to ja sobie idę żegnaj .
- Poczekaj .
- co ?
- a ty tęskniłaś ? - Ja ? hmm nie . ja raczej umierałam z tęsknoty .
- Ah a ja umieram nadal z miłośći do ciebie .
- ale mówiłeś ..
- Ciii . wiem co mówiłem . ja nie tęskniłem gdyż wiedziałem ,że cie niedługo zobaczę...
|
|
 |
|
i w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć. znajome prawda?
|
|
 |
|
ostatnio cierpię na Twój niedobór
|
|
 |
|
przychodzi taki moment, że po prostu odpuszczasz..
|
|
 |
|
` wracamy do normalności. nic już nie czujemy, za nikim nie tęsknimy.
|
|
 |
|
Mam taki jeden głupi nawyk.. do komplikowania sobie życia. Polubiłam to.
|
|
 |
|
tysiąc pytań , w głowie zero odpowiedzi
|
|
 |
|
` zmieniłam się ?! chyba wam się w głowie popierdoliło. ;]
|
|
|
|