 |
Przecież mnie znasz - mam swoje nerwy, pękam jak struna.
|
|
 |
Jakim słowem określisz swoje życie?
|
|
 |
Inni mogą mnie co najwyżej zabić. Ty możesz mnie zostawić. To gorsze niż śmierć.
|
|
 |
Zimna krew, aż parzy mnie w aortę,
jak lodowata wóda z gwinta prosto w mordę.
|
|
 |
Uczynił mnie szczęśliwszą. Stał się częścią tego mojego chaosu w którym żyję i sensem mojego życia.
|
|
 |
dzisiejsze błędy wyjdą jutro, taka kolejność.
|
|
 |
najgorsze w tym wszystkim jest uświadomienie sobie, że już nigdy nie będzie tak samo.
|
|
 |
czasami jeszcze za Tobą tęsknię.
|
|
 |
już nie wierzę, że gdzieś tam jest dla nas miejsce. patrząc w gwiazdy już wiem, że nigdy nie znajdziemy się pośród nich. nie ma przyszłości, przynajmniej tej wspólnej.
|
|
 |
i nawet jeśli nigdy nie zapomnę o Tobie, dziś pozwolę Twoim wspomnieniom odejść.
|
|
 |
każdy człowiek ma ograniczoną swoją tarcze i wole walki. są pewne słowa, których nie powinno się słyszeć od najbliższych i są czyny których nie powinno się robić.
|
|
 |
to czego szukam już miałam, amen.
|
|
|
|