 |
Ale w sumie to fajnie by było iść środkiem ulicy i nie zejść jakby jechał samochód . Jakby pierdolnał to raz .. może i lepiej by było . Kto wie .. /lokoko
|
|
 |
'Cześć, wstaję rano, już mam dość' Huczhucz
|
|
 |
Gdy mnie zraniłeś pierwsze dwa dni przepłakałam , nie miałam siły na nic na podniesienie się z łóżka , na zwykłą rozmowę z kimkolwiek a co dopiero mówić o uniesieniu kącików ust, które nawet w najmniejszy sposób przypominałyby uśmiech . Potem przez kilka kolejnych dni wpadłam w imprezowanie , alkohol . Wtedy trochę mi się lepiej zrobiło po spędzeniu czasu ze znajomymi uśmiech powracał na moją twarz nie był on jeszcze szczery ale jakiś był .A teraz popadłam w jakieś otępienie , w szkole jest ok. Śmieje się zapominam na chwilę. /cz. 1 lokoko
|
|
 |
Wracam do domu z potrzebą konkretnego wypłakania się rzucam się na łóżko włączam smutne piosenki i wspominam nasze wspólne chwile razem .Ale dziwne , nic się nie dzieję żadne łzy nie chcą mi spłynąć po twarzy . Czuję pustkę w sercu , czuję to wszystko w środku . Boli cholernie boli jak ktoś odrywa cząstkę mnie z każdym kolejnym dniem to powraca. I wiecie co ten ból w ogóle nie słabnie .Momentami jest on nawet większy. Ta bezsilność i osamotnienie jest jeszcze gorsza niż strumienie łez . Bo płacząc tak jakby próbuje zmyć to z siebie ten cały ból i czasami pomaga , a to siedzi w środku i boli cholernie boli. I z każdym kolejnym dniem zastanawiam się Dlaczego ? Dlaczego mnie tak rnai co ja mu takiego zrobiłam ? Dlatego ,że za nim tęsknię ,że się chyba w nim zakochałam ? Nie wydaje mi się ,żeby to był dobry powód do ranienia czyichś uczuć ./cz. 2 lokoko
|
|
 |
I dobry jest ten stan żeby w środku tygodnia wyjść na wódkę . Wyjebane się ma na wszystko i na cały świat na te popierzone życie , na ludzi , którzy tak cholernie nas ranią , na tą całą szkołę . Chociaż przez taki jeden wieczór spędzony z przyjaciółmi wracam do domu z uśmiechem na ustach . Cała w śniegu , ale za to szczęśliwa ,że jeszcze wszystkich ich mam obok ,że są bez względu na to jak wyglądam . Czy wyjdę do nich w makijażu czy bez i tak ich kocham a oni mnie . I to jest zajebiste . Kocham takie wieczory. Odcięcie od świata od rzeczywistości. I znowu sobie uświadamiam ,że jestem samowystarczalna . A jak się wkurwię to wezmę ślub sama ze sobą i tak będzie najlepiej... Żyje tutaj dla siebie i może sens mojego istnienia to cierpienie.I nie odejdę stąd choćbym miała przeżywać katusze , załamania , wszelkie doły , najgorsze upadki, muszę walczyć do końca o siebie o swoją godność o moje życie , pomagać innym i być silna . Nie odejdę stąd dopóki nie będzie chciał tego Bóg./lokoko
|
|
 |
Ojebane ... Kurwa nie ma to jak dziewczyna , której nie udało się z chłopakiem i ma pretensje do jego znajomych .Żałosne . to tak jak ja kurwa latałabym do znajomych pana K i wpierdalała się w temat im albo coś robiła . Boże ludzie ogarnijcie się . Jak macie problemy z chłopakiem to nie wyżywajcie się na innych ... /lokoko
|
|
 |
Ciesze się ,że mam w życiu kogoś takiego jakim jest mój brat . Idealny chłopak , mój mąż , kochanek wszystko . Można z nim porozmawiać o rzeczach poważnych ale i błahych . Napisać sms-aKochanie jest 5 z polskiego ', ale też 'Eh.. zły dzień pizda z histy' i za każdym razem on i tak będzię ze mnie dumny zadowolony, mogę się do niego przytulic kiedy chcę , napisac żeby wyszedł na spacer , na fajka o każdej porze dnia i nocy . Kocham Go . Taki tam mój mężo- brat . Najlepszy najukochańszy na świecie ./lokoko
|
|
 |
I co mi to da ,że usunę wszystkie piosenki , sms-y, wiadomości na gg , które mi się z Tobą kojarzą wyrzucę wszystkie rzeczy , które mi Ciebie przypominają. Ja w taki sposób nie zapomnę.To wszystko zostanie we wspomnieniach ,w moim sercu , w głowie to wszystko będzie we mnie . A co śmieszniejsze nigdy nie pozbędę się Ciebie , bo co spojrzę na rękę i na blizny na niej po wypadku na rowerze jak wracałam od Ciebie to i tak pomyślę o Tobie .. /lokoko
|
|
 |
Hahaa ;d Uwielbiam Go ;d Te rozmowy na gg ;d I on wczoraj przepełniony energią ;d Piszę ,że wkurwiony bo zagrożenie z gegry za chwile zadowolony pisze mi że ładna sukienke mialam za chwile ,że mama go denerwuje i zły ;d za sekundę już wesoły ;d ale takiego go właśnie polubiłam pełnego energii . Za to ,że tak świetnie potrafię się z nim dogadać . Przecież kiedyś było inaczej kiedyś byliśmy razem . Cóż los chciał wyszło inaczej i już nie jesteśmy . Ale kto wie może kiedyś .Tęsknie za nim cholernie. Jak nie piszemy już dobę to zła strasznie jestem tak jak teraz . Nie mam komu napisać ,że jestem zła na cały świat ,że głowa mnie boli ,że nic mi nie idzie , że sprawdzian jutro z fizyki ,że nic nie ogarniam , że tęsknie , że pokłóciłam się z koleżanką ,że jest źle . A jednak brakuje mi Go - lokoko (9 styczeń 2013r.)
|
|
|
|